Lai Chi-wai – człowiek, który dokonał niemożliwego
W grudniu 2001 roku Lai Chi-wai, zwycięzca azjatyckich mistrzostw we wspinaczce skałkowej, doznał paraliżu nóg w wyniku wypadku samochodowego.
Dla rodziny i przyjaciół Lai’a stało się jasne, że młody alpinista nie będzie już w stanie robić tego, co dawało mu tak wiele przyjemności i zapewniało poczucie samorealizacji. Mężczyzna nie zamierzał jednak pogrążać się w rozpaczy i postanowił, że nieszczęśliwy wypadek nie powstrzyma go w drodze do spełniania marzeń.
Dokładnie 5 lat od momentu wypadku, w wieku 33 lat, mężczyźnie udało się pokonać przeciwności losu i zdobyć szczyt Lion Rock. Taka kontuzja zdruzgotałaby zapewne każdego innego alpinistę, ale Lai widział w tym wyzwanie. Przy wsparciu kolegów i koleżanek z drużyny kontynuował doskonalenie swoich umiejętności wspinaczkowych, a narodziny syna stanowiły dodatkową motywację do podjęcia większych starań.
Kiedy w 2014 roku Lai Chi-wai zdobył tytuł jednego z 10 najwybitniejszych ludzi młodego pokolenia Hong Kongu, poprzysiągł, że zdobędzie szczyt Lion Rock. Decyzja sparaliżowanego mężczyzny mocno zaniepokoiła grono najbliższych, tym bardziej, że jak dotąd nikomu się to nie udało.
9 grudnia, w piątą rocznicę wypadku, przymocowany do wózka inwalidzkiego Lai mógł polegać jedynie na górnych partiach ciała (ramionach i dłoniach) i na swojej niezłomnej woli, stanowiących jego jedyne wsparcie w osiągnięciu czegoś, co wielu uważało za nierealne.
Kiedy mężczyzna opublikował zdjęcia ze wspinaczki i ogłosił ostateczny sukces, jego profil na Facebook’u zalała niesamowita fala gratulacji i wyrazów podziwu. Internauci poruszeni osiągnięciem Lai’a uznali, że jest uosobieniem ,,ducha Lion Rock” i symbolem tzw. ducha Hong Kongu – przekonania, że wszystko jest możliwe, niezależnie od przeszkód napotkanych na swojej drodze.
Jeden z trenerów wspinaczki skałkowej przyznał, że nawet w najśmielszych snach nie wyobrażał sobie, że pewnego dnia ktoś, a szczególnie osoba na wózku inwalidzkim, zdobędzie szczyt Lion Rock. Tym bardziej, że poziom trudności tego zadania jest tak wysoki, że nawet profesjonalista potrzebowałby co najmniej 4 godzin i długiego treningu, aby to osiągnąć.
Wyczyn Lai Chi-wai’a udowadnia, że człowiek może obudzić w sobie odwagę, która pozwala spełniać marzenia i dowodzi, że nic nie jest niemożliwe.
Źródło: ejinsight.com
Tłumaczenie: Weronika Szeliga