Strażak z Łukowa wdarł się na balkon swojej ukochanej, zadał jej jedno pytanie
Takich sytuacji nie ma w życiu za wiele, ale jak już się trafiają, powodują u nas wielki uśmiech. Strażak z Łukowa w nietypowy sposób postanowił się oświadczyć. Z jakim skutkiem?
Paweł Szyszkowski, strażak z Łukowa. wszystko sobie doskonale przygotował. Na dzień oświadczyn wybrał oczywiście walentynki.
„Plan jest taki, że podnośnikiem podjadę pod balkon mojej ukochanej i tam zastanę ją już zaskoczoną i mam nadzieję się jej oświadczyć” – tłumaczył przed całą akcją.
Jak powiedział, tak zrobił. Wystroił się w strażacki mundur, wziął kwiaty, pierścionek wskoczył na strażacki podnośnik.
Po chwili był już na jej balkonie. Kobieta nie kryła wzruszenia, a jej odpowiedź mogła być tylko jedna…
Źródło: youtube.com, dziennikwschodni.pl