Jeden gest pociągnął za sobą lawinę życzliwości
To jedna z tych historii, które sprawiają, że czujemy ciepło w sercu i radość z bycia na tym świecie.
Gloria Porter z Connellsville w Pensylwanii przebywała już tydzień na jednym z oddziałów Frick Hospital. Dużo czasu spędzała, stojąc w oknie i obserwując robotników pracujących na rusztowaniu oplatającym fasadę budynku.
Był mroźny zimowy dzień i Gloria martwiła się o bezpieczeństwo pracowników. Nie wiedziała, że jeden z nich codziennie ciepło o niej myśli.
„Popatrzyłam w dół, a jeden z mężczyzn na rusztowaniu pomachał do mnie ręką na powitanie. Po chwili zobaczyłam napis: Szybkiego powrotu do zdrowia”.
Gloria była kompletnie zaskoczona. Obserwowała pracujących ludzi i martwiła się o ich bezpieczeństwo, ale nie przypuszczała, że ktoś mógł myśleć o niej.
„Od kilku dni widziałem tę samą kobietę w szpitalnym oknie, pomyślałem więc, że życzenie jej szybkiej poprawy będzie miłym gestem. Chciałem po prostu sprawić jej przyjemność” – napisał Jeff.
Reakcja Glorii całkiem go zaskoczyła. Po chwili w oknie zobaczył kartkę z napisem: Uważajcie na siebie!
„Przesłanie było proste, ale bardzo adekwatne. Tego dnia czuliśmy niepokój z powodu warunków pogodowych. Zapytałem kolegów, czy widzą ostrzeżenie w oknie”.
To było dokładnie to, co robotnicy powinni usłyszeć w ten niebezpieczny dzień. Jeff podzielił się tą historią na Facebooku, co przyniosło niespodziewany rezultat. Tego samego dnia ktoś przyniósł im kopertę zwierającą pieniądze na ciepły lunch dla całej ekipy. Kolejny miły gest!
„Chciałbym po prostu być dobrym człowiekiem, wierzę, że jeśli każdy zrobi jakiś życzliwy gest, wspólnie zmienimy świat na bardziej przyjazny”.
Źródło: likemag.com, Action News