Smutek, złość, a na koniec radość. Kilkuletnia dziewczynka bohaterką meczu hokejowego NHL
Kilkulatka która kibicowała drożynie Washington Capitals, stała się nieoczekiwaną bohaterką niedzielnego meczu. Ieden z internautów nazwał jej starania o złapanie krążka „najbardziej dramatyczną rzeczą, jaką w tym roku widział”. Po meczu, na oficjalnym profilu NHL na Twitterze pojawiło się wideo z całego zdarzenia.
Do trzech razy sztuka
W pierwszym rzędzie tuż za szybą stała kilkuletnia dziewczynka, która w wielkim przejęciem śledziła rozgrywkę swojej ulubionej drużyny. W przerwie między tercjami zawodnik Capitals, Kanadyjczyk Brett Connolly, podjechał do barierek i rzucił krążek w kierunku kibiców. Cenna zdobycz trafiła w ręce stojącego obok chłopca. Wówczas na twarzy kilkulatki pojawił się taki zawód i smutek, że Connolly ponownie podjechał i rzucił kolejny krążek. Schwytał go jednak inny stojący obok chłopiec.
Hokeista podjął trzecią próbę. Tym razem rzucony przez Connolly’ego krążek złapał mężczyzna stojący w drugim rzędzie i oddał go dziewczynce.
Radość dziecka była bezcenna. Podskakując ze szczęścia, kilkulatka przytuliła zdobycz i wreszcie szeroko się uśmiechnęła.
Źródło: businessinsider.com