fbpx

Mężczyzna odstąpił lot w pierwsze klasie 88-letniej pasażerce, spełniając jej marzenie

Według statystyk, samoloty są najbezpieczniejszym środkiem podróżowania. Jednak gdy latająca maszyna wpada w turbulencje na wysokości wielu kilometrów nad ziemią, myślenie o statystykach raczej nie pomaga.

Dla osób które nie czują się komfortowo podczas lotów (oraz posiadają zasobniejsze portfele), linie lotnicze oferują wygodniejszy sposób podróży, stawiając przede wszystkim na wygodę. Jednak koszt takiego luksusu wiąże się z dodatkową opłatą w wysokości od 2 000 do 3 000 dolarów.

Pieniądze i wygoda nie były problemem dla tego młodego mężczyzny, podczas lotu z Nowego Jorku do Londynu. Stewardessa o imieniu Amy, która obsługiwała ten lot, podzieliła się ciekawym wpisem o swoich „dwóch ulubionych pasażerach”.

Ze wszystkich osób, które poznała podczas setek lotów w swojej pracy – w tym piłkarzy, supermodelek i gwiazd filmowych – wybrała dwóch, którzy skradli jej serce – młodego mężczyznę o imieniu Jack oraz starszą kobietę która przedstawiła się jako Violet.

Jack podróżował z rodziną z Nowego Jorku do domu . Mężczyzna kupił bilety na lot w klasie biznesowej, jednak kiedy wsiadł na pokład, zamiast zająć miejsce w pierwszej klasie, usiadł na końcu samolotu. Jego miejsce zajęła 88-letnia Violet.

Jack przez cały lot siedział w klasie ekonomicznej na miejscu Violet, obok toalety. O nic nie prosił i nie powodował zamieszania.

– Nie chciał zwracać na siebie uwagi, po prostu zrobił to z dobroci własnego serca – komentuje stewardessa.

88-letnia Violet jest byłą pielęgniarką. Wracała do domu po wizycie u córki w Nowym Jorku. Była to jej pierwsza podróż od czasu, kiedy przeszła operację kolana.

Jack zaprzyjaźnił się z Violet na lotnisku, przed wejściem na pokład samolotu. Dowiedział się, że nigdy nie leciała z przodu samolotu i było to jej marzeniem. Dla Jaska stało się oczywiste, aby spełnić marzenie staruszki, biorąc pod uwagę wiek oraz stan zdrowia kobiety.

Violet była bardzo podekscytowana lotem w klasie biznesowej.

– Musielibyście zobaczyć jej wyraz twarzy, kiedy przyniosłam jej „kolację do łóżka”. Powiedziała że córka jej nie uwierzy i chciała mieć jakiś dowód – komentuje Amy, stewardessa obsługująca lot.

Źródło: Bored Panda

Dodaj komentarz