Włoski tenor podczas kwarantanny śpiewa z pasją ‘Nessun Dorma’ ze swojego balkonu we Florencji
Podczas gdy zamknięcie całych Włoch z powodu epidemii koronawirusa trwa, Włosi zwracają się ku jednej z rzeczy, które robią najlepiej – dzielą się muzyką.
Ulice, sale koncertowe i opery świecą pustkami, lecz we Włoszech wciąż słychać muzykę.
Na początku tego tygodnia rząd Włoch nałożył na 60 milionów obywateli niespotykane do tej pory restrykcje w celu kontroli rozprzestrzeniania się wirusa. Wiele osób odbywających kwarantannę we własnych domach i na balkonach, za pomocą muzyki łączy się ze światem zewnętrznym, okazując miłość i wsparcie swoim sąsiadom.
Tenor Maurizio Marchini dokładnie to zrobił, wyśpiewując z balkonu serenadę ponad dachami swojego miasta rodzinnego – Florencji.
Mirchini śpiewa żarliwą arię Pucciniego z opery “Nessum Dorma”, czyli “Niechaj nikt nie śpi!”. Po punkcie kulminacyjnym arii utrzymanym na wysokim B Maurizio podnosi syna i powtarza linijkę “Vincerò!”, czyli “Zwyciężę!”.
Tłumaczenie: Dorota Sokołowska
Źródło: classicfm.com