Wzruszający gest sąsiadów. Tak pomogli chorej matce mieszkańcy Idaho
W 2016 roku podczas kąpieli Pani Koefed znalazła pod pachą niewielki guzek. Swoim odkryciem podzieliła się z koleżanką, która poradziła, aby skonsultować tę sprawę z lekarzem. Amanda poszła za radą koleżanki. Niestety rutynowa kontrola przerodziła się w koszmar, a diagnoza dosłownie zwaliła ją i jej męża z nóg. Niepozorny i niewielki guzek okazał się chłoniakiem, do tego w bardzo zaawansowanym stadium.
Amanda i Clint nie spodziewali się takiego ciosu. Nie byli zamożni, oboje pracowali i żyli skromnie, starając się zapewnić dzieciom wszystko, czego potrzebują. Ich oszczędności okazały się zbyt małe, niczym kropla w morzu potrzeb umierającej Amandy. Sytuacja była dramatyczna, ponieważ system opieki zdrowotnej w USA działa na zupełnie innych zasadach niż w Polsce. Mieszkanka Idaho nie posiadała ubezpieczenia, które wystarczyłoby na pokrycie ogromnych kosztów leczenia onkologicznego. Dlatego wydawało się, że dni kobiety są policzone.
Wtedy do akcji wkroczyli przyjaciele pary. Najpierw założyli internetową zbiórkę na stronie GoFondMe i zadbali o to, by o ciężkiej sytuacji rodziny dowiedzieli się mieszkańcy miasta. Potem pod pretekstem spotkania towarzyskiego postanowili zwabić Amandę i Clinta do pobliskiej restauracji.
Lokal wypełniony był ludźmi. Okazało się, że na miejscu spotkania na zrozpaczonych rodziców czekali bliscy i dalecy znajomi, nawet ci, którzy kojarzyli ich ze szkoły lub po prostu z widzenia. Gdy Kofoedowie usiedli przy stoliku, ludzie wstali z krzeseł i kolejno zaczęli do nich podchodzić. Oprócz ciepłych słów i uścisków zostawiali kolejno 100 dolarowe czeki i banknoty. Amanda i Clint nie mogli powstrzymać łez, do tej pory nie zdawali sobie sprawy jak wielu ludzi kibicuje im w tej nierównej walce.
Całe zajście zostało uwiecznione za pomocą kamer, a nagranie bardzo szybko rozniosło się po sieci i podbiło serca internautów. Za sprawą akcji zorganizowanej przez lokalną społeczność i przyjaciół pary udało się zebrać ponad 55 tys. dolarów. Dzięki tym pieniądzom Amanda mogła zawalczyć o swoje życie.
Wkrótce kobieta rozpoczęła leczenie. Po kilku latach udało jej się wygrać wyczerpujące starcie ze śmiertelną chorobą. O postępach w terapii małżeństwo informowało za pomocą profilu „Take Care of the Kofoeds” na Facebooku. Konto istnieje nadal i wypełnione jest zdjęciami rodziny oraz podziękowaniami dla darczyńców, którzy pomogli uratować Amandę. Ostatni wpis na stronie pochodzi z 2019 roku. Zdjęcie przedstawia szczęśliwą i wręcz kwitnąca kobietę wraz z mężem i gromadką radosnych dzieci. Z treści opisu dowiadujemy się, że Amanda od 2 lat nie ma objawów nawrotu choroby, a każdy jej dzień wypełnia wdzięczność i radość z widoku dorastających dzieci.
https://www.youtube.com/watch?v=OpAEXtaOsHM
Opracowanie: Kasia Maj
Źródło: fakt.pl