Włosi dostaną nawet 500 euro dofinansowania na zakup roweru
Ostatnie wydarzenia sprawiły, że wiele osób postanowiło przesiąść się na rower. Włoskie władze dodatkowo zachęcają do tego mieszkańców dużych miast, dopłacając im do zakupu jednośladów.
Istnieje wiele aspektu, w których rower ma przewagę nad samochodem. Poruszanie się na jednośladzie jest dużo lepsze dla zdrowia, tańsze oraz bardziej ekologiczne,. W obecnej sytuacji pojawiła się kolejna korzyść – przemieszczając się na rowerze nie musiały się tłoczyć w komunikacji publicznej.
Nie ma się więc co dziwić, że w ostatnich miesiącach sprzedaż rowerów znacznie wzrosła. Dzieje się tak miedzy innymi w Australii, Stanach Zjednoczonych, Kanadzie oraz w wielu europejskich krajach.
We Włoszech, zainteresowanie rowerami w maju było o 60 proc. wyższe niż rok temu.
– Włosi na nowo odkrywają potencjał roweru jako wielofunkcyjnego środka transportu, coraz bardziej użytecznego w mobilności miejskiej, a także podczas wycieczek rowerowych poza miasto – mówi przedstawiciel ANCMA, związku zawodowego producentów rowerów i motocykli.
Nie bez znaczenia jest fakt, że od maja Włosi mający w planach zakup roweru mogą liczyć na dofinansowanie – to pomysł włoskiego rządu, który chce w ten sposób nie tylko ochronić ludzi przed koronawirusem, ale także odkorkować miasta.
To cześć rządowego pakietu o wartości 55 mld euro, który ma na celu stymulację włoskiej gospodarki w dobie postpandemicznego kryzysu. Dzięki temu włosi kupujący nowy rower mogą dostać z powrotem aż 500 euro. O dofinansowanie mogą się ubiegać mieszkańcy miast, w których mieszka powyżej 50 tys. osób. To jednak nie wszystko, co robią Włochy, by skłonić mieszkańców do tego, by wybrali rower – w Rzymie powstanie 150 km nowych ścieżek rowerowych, a w Mediolanie 35 km ulic zostało zamkniętych dla ruchu samochodowego. Na ciekawy pomysł wpadła także Francja – tam finansowane są naprawy rowerów. Robiąc to w zarejestrowanym zakładzie, można oszczędzić nawet 50 euro.