fbpx

W zgodzie z naturą. Bajeczne domy na irańskiej wyspie

Obecne czasy i zagrożenia ekologiczne, z jakimi się zmagamy wymagają od nas poszerzania perspektyw w wielu obszarach, również w budownictwie. Coraz więcej architektów korzysta już z nowych rozwiązań tworzenia mieszkań. Chodzi o to, aby było tanio, ekologiczne i lokalnie.

 

Wysuszone na słońcu

Na irańskiej wyspie Ormuz stanął rząd bajecznie kolorowych domów, które do złudzenia przypominają domki krasnali. Kopuły zostały skonstruowane metodą „superadobe” (czyli cegłą suszoną na słońcu), a za jej projekt odpowiada przez ZAV Architects z Teheranu.

Mieszkania z gliny są kolorowe i kontrastują z suchym, piaszczystym terenem kraju. Kopuły są bardzo przestrzenne a w środku wyglądają tak samo ciekawie jak na zewnątrz. Zdaniem ekspertów, wykorzystanie miejscowej gliny i zatrudnienie do pracy mieszkańców jest ekologiczne, a przede wszystkim znacznie ożywia lokalną gospodarkę. Nie dość, że pomysł polegał na pobudzeniu lokalnej społeczności do działania i wzięcia sprawy w swoje ręce, to jeszcze umożliwił postawienie domów za niewielkie pieniądze. Wybór miejsca padł na wyspę Ormuz.

-Ormuz, był niegdyś strategicznym portem w Cieśninie Ormuz w Zatoce Perskiej, na południe od Iranu. Wyspa ma niezwykłe kolorowe surrealistyczne krajobrazy – wyjaśniają architekci z  ZAV Architects.

 

W zgodzie z Matką Naturą

Zamiana materiałów, z których korzysta się podczas budowania domów będzie w przyszłości konieczna. Pozyskiwanie w Iranie materiałów budowlanych takich jak beton i stal, wiąże się ze sprowadzeniem ich z zewnątrz, a to zostawia spory ślad węglowy. Korzystanie z gliny, drewna, korka i bambusa jest zdrowsze, trwałe i w poszanowaniu zasobów naturalnych.

Technika budowania polega na nakładaniu na siebie worków wypełnionych ziemią, piaskiem lub słomą aż utworzą mocno zbitą konstrukcję. Następnie na ścianę nakłada się glinę, a po wyschnięciu maluje na wybrany kolor. Wnętrza kopułowe pozostają chłodne w ciągu dnia, ponieważ  ściany pochłaniają ciepło słoneczne. Nocą zaś, gdy temperatura spada, ściany „wypuszczają” zgromadzone ciepło, pomagając w ten sposób regulować wahania temperatury.

 

Co dalej?

Jak podkreślają architekci, projekt stawia kilka interesujących pytań, przede wszystkim, jak dalece architektura może popychać do zmian społeczno-gospodarczych. Choć odpowiedź nie jest jeszcze jasna, bardzo możliwe, że w najbliższej przyszłości coraz więcej osób będzie budowało podobne domy jeden przy drugim tworząc nowe, współczesne wioski.

 

Opracowanie: Kamila Gulbicka
Źrodło: treehugger.com

 

Dodaj komentarz