Dom za bezcen? W Japonii jest ich aż 8 mln!
Jakiś czas temu w sieci pojawiły się doniesienia o niezamieszkanych domach na Sycylii, które były do kupienia za… 1 euro. Okazuje się, że podobna tendencja występuje również w Azji. Według ostatniego spisu, w Japonii jest obecnie ponad 8 mln pustostanów do kupienia a dom za bezcen kosztuje tyle, co używany samochód.
„Akiya”, czyli japońskie pustostany na sprzedaż można dostać już za kilkadziesiąt tysięcy jenów – czyli kilkaset do kilku tysięcy polskich złotych. Warunkiem zakupu jest pełny remont domu. I uwaga! W ramach lokalnego projektu istnieje szansa otrzymania sporej dotacji na reperację budynku – nawet do 1 mln jenów (w przeliczeniu na złotówki ok. 33 tys. zł). Program ma zachęcić młodsze pokolenia do ponownego osiedlania się w małych miastach i na ich obrzeżach. Przypomnijmy, że w samym Tokio mieszka ponad 38 mln osób, natomiast w małych miasteczkach i na wsiach zostają głównie osoby po 65 r.ż. Ich dzieci i wnuki migrują na stałe do metropolii, więc w razie choroby lub śmierci najstarszych członków rodzin, domy stają się opuszczone i z roku na rok popadają w ruinę.
Badacze z Instytutu Badawczego Nomura ostrzegają, że liczba opuszczonych domów w Japonii może wzrosnąć nawet do 21 mln w ciągu najbliższej dekady. To prawie jedna trzecia domów wszystkich mieszkańców kraju. Analitycy mają na to sposób:
-Do momentu, w którym nic się nie zmieni, będziemy musieli rozważyć zakaz budowy nowych domów. Taka decyzja może mieć zły wpływ na sytuację ekonomiczną kraju – wyjaśnił Wataru Sakakibara z Instytutu Badawczego Nomura.
Skorzystanie z tego, co jest wydaje się być nie tylko ekologicznym rozwiązaniem w duchu „zero waste”, ale przede wszystkim sposobem na ponowne połączenie wielu pokoleń w danej społeczności. A wy co o tym sądzicie?
O Japonii przeczytasz także TU.
Opracowanie: Kamila Gulbicka
Źródło: noizz.pl