Kolejne bezcenne dzieło sztuki kupione za grosze na pchlim targu

Anonimowe płótno nabyte przez włoskiego konesera na pchlim targu we Francji okazało się dziełem wielkiego mistrza modernizmu z wczesnego XX wieku Amedeo Modiglianiego.

O sensacyjnym znalezisku donosi boloński dziennik „Il Resto del Carlino”, jeden z najstarszych w kraju. To płótno nabył piętnaście lat wcześniej na pchlim targu Paolo Guzzini, biznesmen oraz miłośnik sztuki z Marche.

Omawiane dzieło było pozbawione podpisu, miało tylko na odwrocie stempel ze sklepu, obsługującego malarzy na paryskim Montmartrze w początkach minionego stulecia. Guzzini podążył tym śladem i poprosił fachowców o potwierdzenie autorstwa.

Rzymskie Archiwum Modiglianiego bezsprzecznie potwierdziło, iż malowidło zostało wykonane przez tego wybitnego twórcę. Specjaliści uznali, iż ukazuje Mario Cavalieriego, przyjaciela z Livorno, którego poznał w Wenecji i który udzielał mu gościny w młodości.

Modigliani w Paryżu

Agencja Ansa zauważa, iż Modigliani zaczął karierę od malowania bliskich i znajomych. Znaleziony obraz uchodzi więc za jeden z wczesnych portretów namalowanych po przybyciu do Paryża.

Portret pozostał w zbiorach Guzzini. Szacuje się, że mógłby on uzyskać za niego kwotę sięgającą milionów euro. Prace Modiglianiego osiągają przecież astronomiczne ceny na aukcjach. Wyjątkowo pożądane są zawsze jego wizerunki kobiet, którym nadawał wydłużone szyje.

Modigliani odszedł 24 stycznia 1920 roku w wieku 35 lat wskutek zapalenia opon mózgowych, do czego przyczyniło się długotrwałe używanie narkotyków oraz poważny chroniczny alkoholizm. Niedawno Johnny Depp wyreżyserował film „Modi”, ukazujący zawiłe losy i przedwczesną śmierć tego wybitnego malarza.

Źródło: corriereadriatico.it

 

Dodaj komentarz