Policjant zatrzymał auto z pięcioma starszymi paniami
Ta historia przytrafiła się policjantowi drogówki, który zatrzymywał kierowców, łamiących przepisy ruchu drogowego na autostradzie.
Funkcjonariusz zauważył samochód, który był wyprzedzany przez wszystkie inne pojazdy. Jechał bardzo powoli – niecałe 30 km/h. Policjant postanowił zatrzymać podejrzane auto. Kiedy do niego podszedł, okazało się, że znajduje się w nim pięć starszych kobiet. Staruszki miały szeroko otwarte oczy i były blade jak trupy.
„Panie władzo, o co chodzi?. Przecież nie przekroczyłam prędkości.” – spytała kierująca autem kobieta
„Proszę Pani, może i nie przekroczyła Pani prędkości, ale powinna Pani wiedzieć, że jazda o wiele wolniej niż ograniczenie prędkości, może być również zagrożeniem dla innych.” – odpowiedział spokojnie policjant.
„Jak to? Przecież jechałam dokładnie z przepisami: 30 km/h. Tak przecież jest tu napisane.”
Funkcjonariusz policji próbując powstrzymać śmiech, wyjaśnił, że 30 to numer trasy, a nie ograniczenie prędkości. Nieco zakłopotana kobieta uśmiechnęła się i podziękowała policjantowi za wyprowadzenie jej z błędu. Policjantowi jeszcze jedna sprawa nie dawała spokoju.
„Zanim pozwolę paniom odjechać, chciałbym jeszcze o coś spytać. Czy pasażerki dobrze się czują? Pani koleżanki wyglądają jakby przed chwilą przeżyły coś strasznego.” – spytał policjant.
„Oj, nic takiego. Po prostu wcześniej jechałyśmy drogą 169.”- odpowiedziała kobieta.
Źródło: http://niezwykle.pl/niezwykle/1,144981,18517398,policjant-zatrzymal-auto-z-piecioma-staruszkami-powod-kontroli.html
Foto: David Sucsy | E+ | Getty Images