Oksytocyna zmienia wszystko

8 lipca 20165 sierpnia 2019 Dariusz W 0 Comments

Co wspólnego mają ze sobą zabawa z kotem, przytulenie przyjaciela, wzięcie głębokiego oddechu, spacer po lesie czy dzielenie się pieniędzmi z kimś potrzebującym? To kilka sposobów na to jak uwolnić w organizmie hormon miłości i przywiązania czyli oksytocynę. My ludzie, jesteśmy jak marionetki. Sterują nami związki chemiczne wytwarzane przez mózg – hormony, które wpływają na percepcję i na postrzeganie tego, co nas otacza. Jeżeli będziemy w pełni świadomi, wprowadzimy drobne zmiany w stylu życia i skupimy się na tych wewnętrznych procesach, będziemy w stanie odciąć sznurki i zarządzać naszym życiem bardziej przytomnie.

Wszyscy wiemy jak to jest się zakochać – nieraz czuliśmy te powszechnie znane „motylki w brzuchu” i dobrze znamy niekończące się rozmowy na temat osoby, która skradła nasze serce. Ten zalew dobrych uczuć jest tak naprawdę wynikiem zmian hormonalnych, które zachodzą w naszym mózgu, a głównym bohaterem w tym „neurologicznym przedstawieniu” jest wspomniana oksytocyna.

Całe szczęście nie musimy czekać aż pojawi się osoba, która zwali nas z nóg i będzie przyczyną przyspieszonego rytmu serca, aby móc poczuć rozkosz związaną z oksytocyną. Tak naprawdę jest wiele sposobów na to, aby otworzyć umysł na ten hormon, a może nawet zainspirować innych, żeby zrobili to samo. Jako istoty społeczne, często zarażamy ludzi dookoła swoim nastrojem i nie zawsze robimy to świadomie.

Dzięki świadomości na temat naszego wewnętrznego stanu, docenianiu pozytywnych doznań i dzieleniu się tą emocjonalną dojrzałością z innymi, jesteśmy w stanie zmienić świat wokół nas. To nie jakaś tam wyssana z palca filozofia, to fakty, poparte i udowodnione konkretnymi badaniami i liczbami.

Brzmi niewiarygodnie, ale istnieje dziedzina nazywana neuroekonomią. Naukowcy odkryli bowiem korelację pomiędzy zachowaniami ekonomicznymi, a nastrojem. Jest ona często wykorzystywana w marketingu, do sprzedaży produktów, które mają wprawić nas w dobry nastrój. Nie jest niespodzianką, że za podejmowanie decyzji odpowiadają procesy neurologiczne. Za ekonomiczne wybory również, mają także wpływ na naszą biologię. Wspaniałym odkryciem, którym ekonomiści nigdy się z nami nie podzielą, jest fakt, że dzielenie się pieniędzmi z ludźmi w potrzebie uwalnia oksytocynę!

Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne ujawniło wyniki wielu badań, które wskazywałyby na istnienie związku pomiędzy oksytocyną, a zaufaniem oraz hojnością. Te uczucia mają niewątpliwie podłoże neurologiczne, ale są również „zaraźliwe”. Kiedy ktoś jest dla ciebie miły, ty automatycznie jesteś milszy dla innych. Oczywiście działa to też odwrotnie, niejednokrotnie widzieliśmy cierpiących i nieszczęśliwych ludzi, którzy przenosili te negatywne uczucia na otoczenie. Rozpoznanie i zrozumienie tego zjawiska, przy wsparciu naukowym, jest niezwykle istotne ze względu na całą ludzkość, która dąży do spokojnych i harmonijnych relacji, zarówno w mniejszych miejscowościach jak i w aglomeracjach.

Oksytocyna sprawdza się również „w walce” naszego umysłu z hormonem o nazwie kortyzol, który uwalniany jest podczas uczucia strachu i stresu, i przy dłuższym działaniu bardzo źle wpływa na nasz organizm.

Nasze umysły są niesamowite… Wystarczy im myśl o osobie, którą kochamy lub o którą się troszczymy, bądź jakiekolwiek przyjemne wspomnienie, aby zaczął uwalniać oksytocynę! To takie proste. Poniżej znajdziecie listę popularnych sposobów na wyzwolenie w swoim ciele tego wspaniałego hormonu i możliwość czerpania radości, z tego, że jest:

Częste przytulanie czy to z przyjacielem czy ukochanym/ukochaną wpływa zbawiennie na nasz system immunologiczny, a przy okazji uwalnia magiczne hormony miłości i przywiązania.
Orgazm, szczególnie jeśli osiągamy go w towarzystwie osoby, w której jesteśmy zakochani.
Obcowanie z naturą, wszelkie spacery, spędzanie czasu w wyjątkowym miejscu jak wodospad czy wyciszone obserwowanie zachodów i wschodów słońca. To również powoduje, że hormon przytulania rośnie.
Zabawa! Kreatywne rozwiązywanie problemów i praca z innymi ludźmi, polegająca na wykonaniu czegoś twórczego.
Oczywiście nie może zabraknąć śmiechu. To właśnie on najskuteczniej obala międzyludzkie bariery, pozwalając cieszyć się poczuciem bezpieczeństwa i przynależności.
Medytacja i relaks, skupienie się na oddechu, powoduje, że neurony, które wcześniej walczyły, zaczynają współpracować. Oznacza to, że możemy wytrenować siebie samych i osiągnąć stan poczucia bezpieczeństwa i przywiązania.
Social media. To nie jest żart! Mimo, że czytanie przygnębiających artykułów bądź polityka mogą powodować stres, wysyłanie uroczych wiadomości czy „lajkowanie” postów pomaga w uwolnieniu oksytocyny.
Nawet najmniejsza oznaka odwzajemnionej wrażliwości, pogłębia poczucie zaufania i bezpieczeństwa.
Hojność, bo naprawdę fajnie jest być taką osobą. To udowodnione. Można ją okazać chociażby poprzez kupienie obiadu naszemu przyjacielowi, podzielenie się z nimi pieniędzmi, kiedy tego potrzebują. Dzieląc się tym, samemu sobie podarujesz trochę oksytocyny. Podaj dalej!
Kojąca muzyka, ciepła kąpiel, kubek ulubionej herbaty, a twoje zestresowane i spięte ciało wreszcie się odpręży.
Dobry posiłek, szczególnie niektóre produkty, jak pieprz, jajka, banany, pomagają w wytworzeniu oksytocyny, jednak radość z jedzenia to coś więcej niż zwykła przekąska. Zbieranie owoców i warzyw, poświęcenie czasu na przygotowanie posiłku dla siebie lub przyjaciół, wpływa korzystnie na nastrój i samopoczucie. Ludzie często jedzą szybko, kompulsywnie i niezdrowo, co jest przyczyną stresu i spięcia naszego ciała.