W Poznaniu dzielna motornicza pomogła odebrać poród
Poznańska motornicza pomogła odebrać poród. Rodzice dziecka nie zdążyli dojechać do szpitala i chłopiec przyszedł na świat w aucie, tuż obok zajezdni tramwajowej przy ul. Fortecznej.
W czwartek przed 6 rano pracowników zajezdni tramwajowej przy ul. Fortecznej zaniepokoiły głośne krzyki dobiegające z auta, zaparkowanego na przystanku autobusowym. Na miejscu okazało się, że zatrzymała się tam para młodych rodziców, a na świat właśnie przyszedł ich syn. Poród osobiście odebrał ojciec dziecka.
W nietypowych narodzinach pomogła Dorota Kaczmarek, motornicza poznańskiego MPK – Podwiązałam pępowinę i zabezpieczyłam niemowlę przed wyziębieniem. Sprawdziłam ogólny stan zdrowia matki i dziecka.
Dorota Kaczmarek, na co dzień jest kierowcą poznańskich autobusów i tramwajów. Z wykształcenia jest jednak położną.
Akcja porodowa trwała zaledwie kilkanaście minut. Para rodziców nie zdążyła dojechać do szpitala, dlatego na miejsce została wezwana karetka pogotowia. Załoga karetki przyznała, że zarówno mama jak i dziecko są w dobrej kondycji. Rodzice nadali szczęśliwemu chłopcu imię Fabian.
Tekst: Hubert Bugajny/biuro prasowe