Jak w naturalny sposób radzić sobie z przewlekłym stanem zapalnym
Przyczyną większości poważnych chorób jest przewlekły stan zapalny. Zazwyczaj sprawnie pracujące mechanizmy obronne organizmu nie wystarczają, gdy sytuacja taka trwa przez 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Objawy stanu zapalnego bywają przeróżne, jednak najczęściej występujące to różne dolegliwości bólowe.
Najczęściej prowadzi to do nadużywania środków przeciwbólowych, które tylko “przykrywają” właściwy problem. Taka sytuacja powoduje, że najczęściej prawdziwe kłopoty ze zdrowiem są ignorowane, a organizm dodatkowo zmaga się ze stopniowym rozwojem stanu zapalnego, co jeszcze bardziej zaostrza sytuację. Istnieje jednak wiele naturalnych metod na poradzenie sobie ze stanem zapalnym organizmu i bólem.
Aloes to jedna z bardziej znanych roślin leczniczych na świecie. Znana jest także pod nazwą “Lilia pustyni” , czy “roślina dająca nieśmiertelność” i jest stosowana głównie w leczeniu ran, oparzeń, zakażeń i w przypadku występowania pasożytów.
Najbardziej znanych właściwości aloesu:
- Zmniejsza stany zapalne i łagodzi ból stawów
- Pomaga leczyć wrzody, zespół jelita drażliwego, chorobę Crohna, zapalenie okrężnicy i inne zaburzeń trawiennych
- Poprawia sprawność fizyczną i regeneruje organizm
- Pomaga leczyć choroby dziąseł
- Zmniejsza ryzyko zawału serca i udaru mózgu
Swoją uzdrawiającą moc Aloe Vera zawdzięcza głownie wysokiej zawartości substancji odżywczych oraz właściwościom o charakterze przeciwwirusowym, przeciwbakteryjnym i przeciwgrzybiczym.
Kurkuma to jedna z najbardziej użytecznych przypraw, głównie ze względu na główny składnik – kurkuminę. Jej silne właściwości przeciwzapalne sprawiają, ze kurkuma ma bardzo szerokie spektrum zastosowań:
- Poprawia trawienie,
- Przyczynia się do prawidłowego funkcjonowania wątroby i krwi
- Łagodzi bóle stawów i sprzyja elastyczności
- Spowalnia rozwój choroby Alzheimera
- Utrzymuje serce w dobrej kondycji
Astaksantyna to fitoskładnik o ciemnoczerwonym kolorze. Pozyskiwany jest z mikroalg o nazwie Haematococcus pluvialis. Glony te rosną w słodkiej wodzie, stosując metodę, która pozwala im rosnąć i wytwarzać leki, które chronią ję przed utlenianiem, promieniowaniem ultrafioletowym i innymi stresorami środowiskowymi.
Pomimo faktu, że astaksantyna nie jest tak silna, jak farmaceutyczne środki przeciwzapalne, to jest ona jedną z najsilniejszych, które występują w przyrodzie. Kilka przeprowadzonych do chwili obecnej badań klinicznych potwierdziło, że astaksantyna hamuje wiele znanych czynników zapalnych, łagodząc ból bez skutków ubocznych. Ponieważ astaksantyna jest rozpuszczalna w tłuszczach, przenikając bezpośrednio do mięśni, tkanek, narządów, dociera szybko do miejsc w których jest najbardziej potrzebna.
Imbir zawiera bardzo dużo biologicznie aktywnych związków przeciwzapalnych – gingerol i zinferon. Uważa się, że to właśnie dzięki nim tak wiele osób z reumatoidalnym zapaleniem stawów lub chorobą zwyrodnieniową stawów odczuwa ulgę i poprawę ruchomości dzięki regularnemu spożywaniu imbiru.
Badania opublikowane w Journal of Natural Products udowodniły, że surowy ekstrakt z imbiru i pochodnych gingeroli zapobiega zapaleniu stawów. Inny eksperyment, którego wyniki opisano w Phytotherapy Research udowodnił, że imbir może łagodzić ból neuropatyczny.
Pomimo tego, że imbir i pozostałe wymienione w tym artykule produkty skutecznie potrafią zmniejszyć stan zapalny, przyjmowanie ich powinno wiązać się ze zmianą w stylu życia, które spowoduje usunięcie wszystkich głównych czynników sprawczych powstałego przewlekłego zapalenia.
Źródło: tylkomedycyna.pl
Wszędzie ta kurkuma 😛 chyba muszę w końcu po nią sięgnąć i sprawdzić jej cudowne właściwości xD z tego co pamiętam to gdzieś wyczytałam, że suplementy z kurkumą średnio się wchłaniają, to może jeszcze trochę poczekam, aż wymyślą jakąś super wersję 😉
Średnio ? One praktycznie nie przyswajają się w ogóle , produkty zapychane są sztucznymi substancjami
i jedyne co robią to opróżniają nasze portfele . Naprawdę warto poświęcić trochę czasu i dowiedzieć się czy suplement z taką kurkuminą w ogóle się przyswaja
Ale po co pakować w siebie suplementy i wydawać pieniądze na marne . Skoro za 2-3 zł można kupić sobie taką torebeczkę kurkumy i wyjdzie na to samo .
Nikt tu nie mówi o suplementach i wiadomo, że świeże najlepsze czy chociażby sproszkowane, poza tym kapsułkę z astaksantyną otwieram i wsypuje np. do koktajlu. Oczywiście jak kapsułki to tylko z czystym składem bez wypełniaczy i antyzbrylaczy 😉