fbpx

Gra na instrumencie poprawia sprawność umysłu

Osoby uczące się gry na instrumencie muzycznym wyróżniają się ostrzejszym umysłem, gdyż wyłapują własne błędy i naprawiają je szybciej niż mniej muzykalni ludzie – dowodzą badacze ze szkockiego Uniwersytetu St. Andrews. Naukowcy sugerują, że nawet umiarkowane zdolności muzyczne mogą uchronić nas przed spadkiem zdolności poznawczych, spowodowanych zarówno wiekiem, jak i chorobą.

Muzycy mają sprawniejsze umysły?
Badanie, którego wyniki opublikowano na łamach czasopisma „Neuropsychologia”, przeprowadzone zostało przez zespół psychologów pod przewodnictwem dr Ines Jentzsch. Dostarczyło ono kolejnych dowodów na istnienie związku między grą na instrumencie i sprawnym umysłem. Zdaniem dr Jentzsch, która sama gra na pianinie, nawet umiarkowany poziom aktywności muzycznej może wspomóc funkcje mózgu.

W ramach badania, naukowcy porównali dokonania osób aktywnych i nieaktywnych muzycznie na polu poznawczym. Łącznie w eksperymencie udział wzięło 36 młodych ludzi, których podzielono na 4 grupy (po 8-10 osób), zgodnie z liczbą godzin, którą spędzili na praktykowaniu gry na instrumencie w całym swoim życiu. Pierwsza grupa ochotników ćwiczyła grę ponad 5000 godzin, druga – od 2000 do 5000, trzecia – od 200 do 2000, a czwarta grała na instrumencie mniej niż 200 godzin. Następnie, podczas dwugodzinnego testu specjaliści poddali analizie zdolności umysłowe uczestników. W jego trakcie określili czas reakcji na proste zadania umysłowe (np. test Stroopa) i dokonali szeregu pomiarów fizjologicznych.

W teście Stroopa badanym przedstawia się nazwy kolorów napisane różnymi kolorami. Haczyk polega na tym, że barwa widoczna i odczytywana nie zawsze są tożsame – np. słowo „niebieski” może być napisane kolorem czerwonym. W czasie testu, w umyśle uczestnika, który proszony jest o nazwanie koloru prezentowanego wyrazu, rodzi się konflikt. W przypadku gdy nazwa i barwa są odmienne, badani często popełniają błędy.

Szkoccy badacze skupili się przede wszystkim na szybkości reakcji, dokładności oraz umiejętności dostrzeżenia i poprawy błędu. Dowiedli, że im więcej godzin dana osoba spędziła na ćwiczeniu gry na instrumencie, tym szybszych odpowiedzi udzielała, nie uchybiając jednocześnie ich poprawności. Jak dowodzą autorzy badania, dłuższy trening muzyczny sprawiał, że badani skuteczniej i szybciej wykrywali oraz eliminowali błędy. Dla wielu osób odkrycie to nie będzie zaskoczeniem, jako że muzycy uczą się świadomości własnych działań oraz tego, aby nadmiernie nie przejmować się pomyłkami.

Na muzykę nigdy nie jest za późno
Zdaniem dr Jentzsch, badane zdolności umysłowe są pierwszymi, które ulegają upośledzeniu w wyniku choroby psychicznej (takiej jak depresja) czy procesu starzenia się człowieka. Odkrycie pozwala przypuszczać, że aktywność muzyczna może w sposób skuteczny spowolnić, zatrzymać, a nawet cofnąć zaburzenia funkcji umysłowych związane z wiekiem lub chorobą – podkreśla specjalistka.

W okresie kryzysu rząd poszukuje cięć finansowych, co najczęściej odbija się na edukacji i sztuce – zaznacza dr Jentzsch. Tymczasem powinien zwiększyć fundusze przeznaczone na rozwijanie zdolności muzycznych, ponieważ muzyka nie tylko ogromnie wzbogaca nasze życie, ale także niesie wiele dalekosiężnych korzyści fizycznych i umysłowych. Co więcej, autorka badania zachęca dorosłych, którzy nigdy nie grali na instrumencie i twierdzą, że są już na to za starzy, aby podjęli próbę, gdyż „nigdy nie jest za późno”.

W badaniu przeprowadzonym kilka miesięcy wcześniej, które dokonało analizy ok. 400 eksperymentów skupiających się na neurochemii muzyki, naukowcy dowiedli, że gra na instrumencie i słuchanie muzyki wspomagają układ odpornościowy i pomagają redukować stres, w związku z czym oddziałują korzystnie i na zdrowie fizyczne, i psychiczne. Jak powszechnie wiadomo, muzyka relaksuje umysł i ciało – w szczególności powolna, cicha muzyka klasyczna. Co więcej, muzykoterapia może mieć korzystny wpływ na funkcje fizjologiczne, spowalniając puls i tętno, obniżając ciśnienie tętnicze krwi i zmniejszając poziom hormonu stresu w organizmie.

Źródło: natemat.pl

Dodaj komentarz