fbpx

Dziś światowy dzień żółwia. Dlaczego czasem warto warto wziąć przykład z tych niezwykłych zwierząt i zwolnić tempo?

23 maja obchodzimy Światowy Dzień Żółwia, zainicjowany w roku 2000 przez organizację American Tortoise Rescue. Pomysłodawcom zależało na tym, aby uświadomić społeczeństwu, że każdy nawet w drobnej części może się przyczynić do ochrony tych zwierząt.

Żółwie występują na wszystkich kontynentach z wyjątkiem Antarktydy. Zdecydowana większość to mieszkańcy ciepłej i umiarkowanej strefy wszystkich kontynentów oraz wysp oceanicznych i oceanów.

Czasem warto wziąć przykład z tych niezwykłych zwierząt i spowolnić nieco tempo życia.

Dlaczego czasem warto zwolnić?

Na pewno każdy z nas pamięta swoje dzieciństwo. Magiczne chwile, w których czas płynie swoim własnym tempem. Dwa miesiące wakacji wydawały się wtedy niekończącą się podróżą. Spotykaliśmy dawno niewidzianych znajomych, patrzyliśmy jak się zmienili. Dni zdające się trwać dłużej niż 24 godziny mijały beztrosko.

Były też chwile, które zdawały się trwać wieczność, gdy czekaliśmy na prezenty na gwiazdkę, czy swoje urodziny.

Jako dorośli postrzegamy upływ czasu zupełnie inaczej. Urlop mija jak pstryknięcie palcami. Zamykamy oczy i nagle znajdujemy się z powrotem w pracy, czując się jeszcze gorzej niż przed urlopem. Lata szybko mijają, urodziny zdają się być prawie co miesiąc.

Kto ma dzieci ten doskonale wie, ile czasu zajmuje im przygotowanie się do wyjścia do szkoły czy przedszkola. Nie dzieje się tak dlatego, że są złośliwe i chcą żebyśmy spóźnili się do pracy. Zajmuje im to tyle, bo dzieciństwo to zupełnie inny świat, wypełniony ekscytacją każdym najdrobniejszym szczegółem.

My dorośli zmieniamy swoje życie w wyścig. Ścigamy się w drodze do pracy, wracając do domu czy robiąc zakupy. Jest to wyścig do lepszego statusu, luksusu, czy lepszej wersji siebie.

Przez większość czasu nie ma nas tam, gdzie się aktualnie znajdujemy. Z reguły nasze myśli błądzą w zupełnie innych miejscach. W poniedziałek rano myślimy końcu tygodnia, w maju jesteśmy już na wakacjach, we wrześniu planujemy świątecznie prezenty…

Staramy się układać sobie plany na życie, wyznaczamy cele na których koncentracja staje się najważniejsza. To co wydarza się w międzyczasie, staje się przeźroczyste i bezkształtne. W pędzie przeciętnej codzienności mijamy miejsca, ludzi, dni, a w końcu również siebie.

Nagle zauważamy że dziecko jest dwa razy wyższe, rodzice posiwieli. Zadajemy sobie wtedy pytania: Jak to możliwe? Kiedy to się stało?

Życie jest procesem który trwa bez przerwy, nie zależnie czy zwracamy na to uwagę czy nie. Będąc przez większość czasu myślami w innych miejscach, umyka nam to, co jest prawdziwe i zdarza się dookoła.

Celowość jest nam potrzebna, wyznacza sens i kierunek, ale można się pokusić, aby zminimalizować ją do jak najmniejszych rozmiarów. Zamiast planować podróż dookoła świata na emeryturze, czasem warto skupić się na tym co jest bliżej. Może to być celowość dnia, skupianie się na czwartku, na tym że niebo jest bezchmurne a przyroda budzi się do życia. Że udało nam się zrobić drobne rzeczy, a nasza rodzina jest zdrowa. Pomyśleć o tym, jak dużo mamy wokół siebie serdecznych osób, do których zawsze możemy zadzwonić.

Dlatego dzieciom czas płynie inaczej? Ponieważ są skoncentrowane na tym, co je aktualnie otacza, w świecie który jest dla nich nieograniczoną przestrzenią.

Dorosłe, pełne pośpiechu życie, dostarcza dużo emocji i strachu, stąd inne postrzeganie czasu. Ciągle boimy się, że mamy go za mało, tym czasem czasu zawsze jest tyle samo. Dokładnie tyle ile ma być.

Nasz świat ogranicza się do miejsc, w których czujemy się bezpiecznie. Podobieństwo dni wprowadza do życia mechaniczność, która zabiera nam świadomość wykonywanych czynności. Czy skupiacie się czasem na smaku poniedziałkowej kawy?

Warto czasem zwolnić, nie mieć planów, odpuścić. Pozwolić dniu po prostu płynąć. Skupić się na drobnych szczegółach, które umykają nam w codziennym pędzie.

Warto się swoim życiem cieszyć, celebrować każdą chwilę, nie wiadomo ile nam ich jeszcze zostało. Jest wokół wiele rzeczy, którymi można się zachwycać.

Świeżość rannego powietrza, ciepły oddech dziecka, miękkość koca wieczorem, wschód słońca, smak orzechów, zapach bazylii, chłód kamiennej podłogi w upalny dzień, mruczenie kota, cisza, uśmiech ukochanej osoby i mnóstwo innych…

Aby je zauważyć, wystarczy czasem nieco zwolnić.

 

Piotr M./Dobre Wiadomości

Dodaj komentarz