Częste korzystanie z sauny zmniejsza ryzyko udaru mózgu
Zespół naukowców z Uniwersytetu Wschodniej Finlandii w Kuopio, a także z uniwersytetów w: Bristolu, Leicester, Atlancie, Cambridge i Innsbrucku wyniki badań opublikował w najnowszym wydaniu czasopisma „Neurology”.
Przez 15 lat obserwowano 1628 mężczyzn i kobiet mieszkających na wschodzie Finlandii. Wszyscy oni wypełniali ankiety dotyczące różnych aspektów swego stylu życia. Zostali też poddani serii testów medycznych.
Na podstawie częstotliwości korzystania z tradycyjnej fińskiej sauny (o wilgotności względnej 10-20 procent) podzielono uczestników programu na trzy grupy:
– odbywających takie kąpiele najwyżej raz na tydzień,
– goszczących w saunie dwa do trzech razy w tygodniu,
– odwiedzających saunę cztery do siedmiu razy w tygodniu.
Okazało się, że im częstsze były wizyty w saunie, tym rzadziej obserwowano w danej grupie wystąpienie udaru: w drugiej o 14 procent, a w trzeciej – o 61 procent rzadziej niż w pierwszej. „Dowody są bardzo mocne” – przekonywał Setor Kunutsor z Uniwersytetu w Bristolu (Wielka Brytania), jeden z autorów raportu, cytowany przez internetowe wydanie tygodnika „Time”.
Zdaniem naukowców, zmniejszenie ryzyka udaru może wiązać się z obniżeniem ciśnienia krwi, stymulacją systemu odpornościowego, pozytywnym wpływem sauny na autonomiczny układ nerwowy i ogólną poprawą pracy układu krążenia.
Warto przypomnieć, że choć sauna może mieć dobroczynny wpływ na zdrowie, to wiążą się z nią również liczne zagrożenia. Ze szczególną ostrożnością powinni z niej korzystać między innymi ludzie z niewydolnością serca, zaawansowanym zwężeniem zastawki aortalnej, nieuregulowanym nadciśnieniem tętniczym czy niestabilną dusznicą. W przypadku podobnych dolegliwości lub innych poważnych kłopotów zdrowotnych przed udaniem się do sauny konieczna jest konsultacja z lekarzem.
Czytaj więcej na: losyziemi.pl