Wędruje z oponą na plecach, aby zachęcić ludzi do rozmowy
Brytyjczyk przemierza park narodowy w Derbyshire z ciężką oponą na plecach, chce w ten sposób zachęcić ludzi do rozmowy na ważne tematy, które mogą uratować życie.
Dwa lata temu Brytyjczyk ugiął się pod ciężarem osobistych i finansowych kłopotów, co było powodem próby samobójczej. Na szczęście lekarze zdołali go odratować.
Teraz, aby zobrazować walkę o powrót do równowagi psychicznej, mężczyzna niesie na plecach olbrzymią, 15 kilogramową oponę. Jak twierdzi pozwala mu to na szybkie nawiązanie kontaktu z napotykanymi po drodze ludźmi:
“Od razu pytają dlaczego to robię, a kiedy im to wyjaśniam, sami się otwierają i mówią o swoich problemach.”
Mężczyzna planuje już kolejne wyzwanie. Tym razem, jak w pewnym angielskim przysłowiu, zaniesie 25 kilogramowy worek węgla do Newcastle. Pieniądze uzyskane od sponsorów zasilą konto organizacji charytatywnej Mind, która opiekuje się ludźmi zmagającymi się z problemami psychicznymi.