fbpx

W Polsce powstanie jedna z najdłuższych tras rowerowych w Europie

O zaletach jeżdżenia na rowerze można by pisać bardzo długo. Słońce, wiatr we włosach i odrobina wysiłku to najlepszy przepis na codzienną porcję wzmocnienia i dobrego nastroju. Ten ekologiczny środek transportu nie jest tak obciążający, jak inne formy sportu, a jazda nim może znacznie poprawić nasze samopoczucie.

Miejskie infrastruktury coraz częściej uwzględniają ścieżki dla rowerów, co znacznie wpływa na popularność tej formy podróżowania. W porównaniu z samochodami jednoślady zajmują dużo mniej miejsca, nie emitują CO2 i w efektywny sposób dostarczają potrzebną wszystkim porcję ruchu, na przykład podczas codziennych dojazdów do pracy czy szkoły. Jeśli chcemy, aby faktycznie rowery się upowszechniły, warto pomyśleć o czymś więcej, niż tylko miejskie ścieżki rowerowe. Równie ważne są tak zwane „velostrady”, czyli trasy szybkiego ruchu dla rowerów pozwalające sprawnie przemieszczać pomiędzy mniejszymi ośrodkami miejskimi.

W tym celu w Niemczech zbudowano 100-kilometrową sieć rowerowych autostrad łączącą 10 miasta w Zagłębiu Ruhry. Według stowarzyszenia Regionalverbandes Ruhr projekt pozwolił zmniejszyć liczbę samochodów wyjeżdżających na drogi i przemieszczających się na krótkich trasach, o 50 tysięcy, co pozwala ograniczyć 16 tys. ton emisji dwutlenku węgla oraz innych trujących substancji.

Jeszcze bardziej ambitny projekt realizują duńskie władze wokół Kopenhagi. W ramach projektu Super Cykelstier zaplanowano tu ponad 60 tras velostrady o łącznej długości ponad 850 kilometrów.

Obie te inwestycje przebiło właśnie województwo dolnośląskie, zapowiadając budowę sieci długodystansowej trasy rowerowej liczącej ponad 1800 kilometrów. Cyklostrada Dolnośląska swoim zasięgiem ma obejmujących cały region Dolnego Śląska, płynnie łącząc go z trasami rowerowymi po stronie czeskiej i niemieckiej. Jak informował zarząd województwa, przedsięwzięcie ma pełnić podwójną funkcję. Z jednej strony zapewni sprawne przemieszczanie się rowerem między najważniejszymi ośrodkami regionu (integrując je jednocześnie z siecią kolejową). Dzięki temu miałaby pełnić kluczową funkcję w rozwoju lokalnej sieci transportowej, stając się realną alternatywą przy codziennych dojazdach rowerem do pracy, do szkoły czy sklepu. Z drugiej strony Cyklostrada ma być „przełomowym produktem turystycznym”, oferując dostęp do najważniejszych atrakcji Dolnego Śląska i stając się sama w sobie atrakcją przyciągającą turystów.

Dodaj komentarz