fbpx

Lady Gaga dostała suknię z Polski. Jest w całości wykonana z drewna

Barbara Cały, artystka z Warmii, stworzyła wyjątkową suknię, która niedawno dotarła do domu Lady Gagi w Malibu. Ta niezwykła kreacja, złożona z ręcznie robionej koronki i elementów drewnianych, jest przykładem sztuki wspierającej ideę zero waste. Wykorzystane drewno pochodzi z odpadów produkcyjnych mebli, co dodatkowo podkreśla ekologiczny charakter dzieła.

Kreacja dla Lady Gagi ma charakter sceniczny. Wykonana z beżowej koronki, cechuje się gorsetową górą i asymetrycznym dołem. Suknia jest długa, z ozdobnym drewnianym stanikiem inspirowanym strojami wikingów, a dolna część jest dekorowana długimi kawałkami drewna.

Drewniana Suknia dla Lady Gagi

— Zużyłam cały karton drewienek, które są bardzo, bardzo stare, mają ponad sto lat. Te kawałki miały iść do zutylizowania, bo to był odpad z produkcji mebli, które robi pan Wojtek. Gdy zobaczyłam te drewienka, już oczami wyobraźni widziałam suknię, jaką z nich wykonam. W firmie, z której wzięłam te drewienka, zakonserwowano je, by się nie psuły, nie mokły itd. Bardzo bym chciała, by Lady Gaga założyła tę suknię, by w niej wyszła i w ten sposób promowała ideę zero waste. Ta idea jest bliska i jej, i nam — powiedziała Barbara Cały i podkreśliła, że kreacja przesłana już Lady Gadze jest „totalnie zero waste”.

Barbara Cały współpracowała z Wojciechem Sobierańskim, prowadzącym firmę Regalia Polska Manufaktura w warmińskiej Studnicy. Firma ta specjalizuje się w tworzeniu mebli z materiałów odzyskanych. To właśnie Sobierański zasugerował wykorzystanie drewna w sukniach. „Utworzyłam trzy takie suknie, z których dwie można obecnie zobaczyć w Gdańsku, a trzecia trafiła do Lady Gagi” – mówi Cały.

Sobierański, który ma również własne dzieła z drewna, takie jak kamizelka i krawat, podkreśla, że skrzynia z suknią dotarła do Lady Gagi. Chociaż sama artystka nie miała jeszcze okazji jej zobaczyć, to kreacja była prezentowana na Berlin Fashion Week. „Mamy nadzieję, że wkrótce ujrzymy Lady Gagę w naszej sukni z warmińskiego drewna” – mówi z optymizmem Sobierański.

Dodaj komentarz