Już miliard urządzeń na świecie korzysta z rozwiązań jednej polskiej firmy
To jeden z największych – choć wciąż zbyt mało znanych – polskich sukcesów technologicznych. Rozwiązania stworzone przez firmę DCD-SEMI z Bytomia działają dziś w ponad miliardzie urządzeń elektronicznych na całym świecie – od telefonów i komputerów, przez systemy samochodowe i satelitarne, aż po elektronikę wojskową.
„W ciągu tego ćwierćwiecza opracowaliśmy ponad 100 różnego typu architektur, które zostały wykorzystane w co najmniej 1 mld urządzeń” – mówi Jacek Hanke, prezes DCD-SEMI, w rozmowie z Instytutem Boyma.
DCD-SEMI działa w branży chip design, czyli projektowania układów scalonych. To etap, od którego zaczyna się każda nowoczesna elektronika – zanim powstanie fizyczny czip, ktoś musi zaprojektować jego architekturę logiczną (IP Core).
To właśnie ten element decyduje o wydajności, funkcjonalności i bezpieczeństwie układów, które później produkują globalne koncerny.
Jak podkreśla Hanke, w jednym układzie scalonym może pracować nawet kilka tysięcy takich modułów IP, które muszą działać ze sobą bezbłędnie.
– „Na etapie projektowania można dokonywać modyfikacji, ale po wyprodukowaniu układu – już nie. Dlatego każde IP musi być perfekcyjne” – tłumaczy szef DCD-SEMI.
Od Bytomia po Dolinę Krzemową
Firma działa na rynku od 25 lat i ma na koncie ponad 100 autorskich architektur IP. Wśród najważniejszych osiągnięć wymienia się m.in.:
- najszybszy na świecie procesor przemysłowy z rodziny 8051,
- pierwszy w historii Polski komercyjny procesor 32-bitowy, nagrodzony tytułami Produkt Roku i Teraz Polska,
- polski system kryptograficzny CryptOne, gwarantujący 100% bezpieczeństwa danych.
Te rozwiązania pracują dziś w miliardach urządzeń — od smartfonów, komputerów i telewizorów, przez systemy motoryzacyjne i lotnicze, aż po sprzęt obronny i telekomunikacyjny.
Jak zauważa Hanke, „z dużym prawdopodobieństwem każdy, kto czyta te słowa, codziennie korzysta z elektroniki opartej na polskim projekcie DCD-SEMI”.
Polska technologia na światowych rynkach
DCD-SEMI to nie tylko eksport know-how, ale też przykład polskiej obecności w globalnych łańcuchach wartości technologicznej.
Firma współpracuje z partnerami w Azji, Ameryce i Europie, oferując IP Cores producentom półprzewodników i integratorom systemów elektronicznych.
– „Praca w branży chip design wymaga cierpliwości, perfekcji i zaufania. Nasi klienci wiedzą, że polska myśl inżynierska potrafi dostarczyć rozwiązania na najwyższym poziomie” – podkreśla Hanke.
25 lat innowacji – i wciąż do przodu
DCD-SEMI to przykład, że Polska potrafi tworzyć technologie używane globalnie. W czasach, gdy Europa stara się odbudować własny potencjał półprzewodnikowy, by uniezależnić się od Azji, doświadczenie takich firm jest na wagę złota.
„Polski przemysł elektroniczny, choć nie zawsze widoczny, ma ogromny potencjał. Każdy sukces tego typu pokazuje, że innowacje z naszego kraju mogą stanowić fundament globalnych technologii” – podsumowuje rozmowę prezes Hanke.

