Lekarze dawali jej 4 miesiące życia, uratowała ją żona byłego męża, dzięki pionierskim zabiegom guzy zniknęły
W marcu lekarze poinformowali Nicolę Hitchen, która cierpiała na raka szyjki macicy, że pozostały jej cztery miesiące życia. Kobieta poddała się pionierskiej terapii w szpitalu ChemoThemia w Istanbule. Najnowsze wyniki badań Hitchen, są wręcz nie do uwierzenia.
41-latce z Great Boughton w Wielkiej Brytanii pomógł jej były mąż i jego nowa żona. Kiedy dowiedzieli się o tym, że lekarze dają Nicole Hitchen cztery miesiące życia, rozpoczęli zbiórkę pieniędzy, aby opłacić kobiecie pobyt w szpitalu w Instanbule i poddanie się pionierskim zabiegom..
Pierwsze pięć sesji w tym kraju wiązało się z kosztem 80 tysięcy funtów. Parze udało się zebrać pieniądze.
Aby rozpocząć terapię trzeba było wyleczyć u kobiety ropień miednicy i sepsę. Zajęło to lekarzom siedem tygodni. Później rozpoczęto leczenie nowotworu. Jak mówi kobieta, od razu poczuła zmianę. – W 10 dni, przeszłam od zażywania od sześciu czy siedmiu różnych leków przeciwbólowych dziennie, do tego, że nie musiałam zażywać żadnych – mówi Hitchen. – To było niesamowite – przyznaje.
„Główny” guz kobiety, który zlokalizowany był w jej brzuchu, prawie zniknął. Inne – w wątrobie i na kręgosłupie – zupełnie się skurczyły. Całkowicie zniknął natomiast guz wtórny w płucach Hitchen.
Źródło: independent.co.uk
Brak ważnych informacji gdzie ta terapia i na czym polegała, to jest kluczowe dla tych co czytają.