Lekarze przeprowadzili operację mózgu na papudze zagrożonej wyginięciem
Weterynarze z Nowej Zelandii uratowali papugę z gatunku kakapo, przedstawiciela gatunku papugi krytycznie zagrożonego wyginięciem. Na świecie żyje ich nie więcej niż 150.
U papugi o imieniu Espy-1b zaraz po wykluciu na głowie pojawił się guzek. Gdy ptak osiągnął wiek 56 dni, zdecydowano się na operację. Lekarze ze szpitala w Dunedin podczas diagnozowania wykonali nawet tomografię komputerową.
Badanie pokazało, że płytki czaszki papugi nie były całkowicie połączone, a ciemiączko było nadal otwarte. Pisklę wykluło się z dziurą w czaszce, która sprawiła, że część mózgu i opony twardej wydostała się na zewnątrz – tłumaczył Brett Gartrell, dyrektor szpitalu Wildbase na Uniwersytecie Masseya w Palmerston North na Wyspie Północnej.
Lekarze obawiali się, że niepokojąca narośl może narażać pisklę na urazy oraz infekcje.
Nowozelandzcy lekarze z ogrodów zoologicznych w Aucklad i Wellington oraz ze szpitala w Dunedin doszli do wniosku, że ptaka może uratować jedynie operacja. Kakapo należą do jednego z najbardziej zagrożonych gatunków papug na świecie.
Pionierską operację przeprowadzono 6 maja na Uniwersytecie Masseya. Gartrell powiedział, że był to pierwszy taki zabieg na świecie w ptasiej medycynie.
To było ryzykowne. Po takiej operacji najczęstszymi komplikacjami u ludzi jest uszkodzenie mózgu, wyciek płynu mózgowo-rdzeniowego oraz zapalenie opon mózgowych – tłumaczył Gartrell.
Zabieg powiódł się. Papuga bardzo szybko doszła do siebie i przetransportowano ją do szpitala w Dunedin, gdzie czekało na nią inne pisklę.