Dziewczynka przez lata karmiła wrony. To jak jej się odwdzięczyły jest niesamowite
Gabi Mann z Seattle, podobnie jak wiele dzieci w jej wieku, od najmłodszych lat lubiła dokarmiać zwierzęta. Nie każdemu jednak odwdzięczają się one w taki sposób jej.
Mała Gabi zaczęła dokarmiać ptaki w ogrodzie odkąd kiedy skończyła 4 lata. Przez kilka lat jej regularnymi gośćmi były wrony, które chętnie piły wodę oraz posilały się orzeszkami i resztkami pozostawianymi przez dziewczynkę.
Ptaki okazały dziewczynce wdzięczność w niecodzienny sposób – regularnie przynosiły jej prezenty w postaci guzików, klocków Lego, kawałków metalu, kolorowych kamieni. Dostała nawet świecący wisiorek w kształcie serduszka, który dziewczynka uznaje za najcenniejszy ze wszystkich otrzymanych prezentów.
Gabi zdążyła już zebrać sporą kolekcję podarków od jej ptasich przyjaciół. Każdy przedmiot jest dokładnie opisany i skatalogowany. Sama mówi, że nie dokarmia ptaków za otrzymywane podarki, tylko w zamian za możliwość podglądania natury.
Historię Gabi opisała Katy Sewall – amerykańska dziennikarka, którą zachwyciła więź dziewczynki z ptakami.