Praktyka “miłującej dobroci” – jak na co dzień kultywować przyjazne nastawienie do siebie i innych
Poznaj tę praktykę, żeby móc okazywać współczucie sobie, osobom wokół ciebie, i reszcie świata.
Nie możesz zmusić się do konkretnych uczuć w stosunku do siebie lub kogokolwiek innego. Jednak zamiast tego możesz powtarzać sobie, że zasługujesz na szczęście – nie bardziej i nie mniej niż ktokolwiek inny – i to samo dotyczy twojego dziecka, rodziny, przyjaciół, sąsiadów, i każdego człowieka na świecie. Wszyscy posiadamy wewnętrzne pragnienie wyzbycia się cierpienia i odnalezienia odrobiny spokoju.
W miarę, jak zaczniesz przyzwyczajać się do tego ćwiczenia, możesz użyć tej metody, żeby poradzić sobie z codziennym stresem. Kiedy tylko poczujesz się niepewny, zagubiony, lub odczuwasz presję czy dyskomfort, poświęć chwilę, aby życzyć samemu sobie pokoju, podobnie jak gdybyś miał pocieszyć przyjaciela.
Praktyka “miłującej dobroci”
- Znajdź wygodną i stabilną pozycję, na siedząco lub na leżąco, i skup się na kilku kolejnych oddechach. Zwróć uwagę, jak czujesz się w tym momencie, jednocześnie rezygnując z jakichkolwiek prób odczuwania czegoś innego i zmieniania tego co jest. Nie możesz siłowo zmusić siebie do rozluźnienia, niekrytykowania, ani niczego innego. Dlatego pozwól sobie czuć to, co w tym momencie czujesz.
- Wyobraź sobie, że masz w sobie małe dziecko. Pomyśl o tym, czego najbardziej dla niego chcesz. Ta bezgraniczna miłość, silniejsza niż jakiekolwiek inne uczucie, generalnie mieści się w tych czterech frazach: Obyś był szczęśliwy. Obyś był zdrowy. Obyś czuł się bezpiecznie. Obyś miał lekko w życiu.
- Użyj tych fraz, lub jakichkolwiek innych, które obrazują twoje najgłębsze pragnienia, i po cichu powtarzaj je w dogodnym tempie, dopasowanym do twoich oddechów.
- Dalej powtarzaj te życzenia dla swojego dziecka, przypominając sobie o twoich prawdziwych intencjach: “Obyś był szczęśliwy. Obyś był zdrowy. Obyś czuł się bezpiecznie. Obyś miał lekko w życiu.”
- Po kilku minutach, pomyśl o samym sobie w tym wieku w którym teraz jesteś. Twój wewnętrzny krytyk być może zacznie stawiać opór. Jednak bez względu na twoje wady, masz te same prawa, co każdy inny: “Obym był szczęśliwy. Obym był zdrowy. Obym czuł się bezpiecznie. Obym miał lekko w życiu.” Niczego nie żądaj i nie wymuszaj, jedynie podaruj sobie te same życzenia dobrobytu, jakie przekazywałeś swojemu wewnętrznemu dziecku.
- Po kilku minutach, pomyśl o bliskim przyjacielu lub o kimś, kto cię bezwarunkowo wspiera, o osobie, którą darzysz pozytywnymi uczuciami. Ta osoba także pragnie szczęścia, niezależnie od tego, jak jej się w danym momencie powodzi. Jeżeli nikt nie przychodzi ci na myśl, nie ma w tym nic złego; po prostu dalej powtarzaj te same życzenia dla samego siebie.
- Po kolejnych kilku minutach, przejdź do jakiejś neutralnej osoby, nieznajomego, kogoś, kogo widujesz, ale nie znasz – być może to ktoś, kogo spotykasz w miejscowym sklepie lub na stacji benzynowej. Przekaż te same życzenia tej osobie, bez oceniania, czy naprawdę tak uważasz, ani bez zmuszania się.
- Teraz pomyśl o osobie z którą masz trudną relację – być może między wami doszło do konfliktu lub różnicy zdań. Wasze punkty widzenia różnią się od siebie, a ty musisz zająć się sobą, jednak ta trudna osoba także kieruje się pragnieniem szczęścia. Jeśli tak będzie łatwiej, uwzględnij także samego siebie: “Obyśmy obydwoje byli szczęśliwi. Obyśmy obydwoje byli zdrowi. Obyśmy obydwoje czuli się bezpiecznie. Obyśmy obydwoje mieli lekko w życiu.”
- Następnie, pomyśl o całej swojej rodzinie: “Obyśmy wszyscy byli szczęśliwi. Obyśmy wszyscy byli zdrowi. Obyśmy wszyscy czuli się bezpiecznie. Obyśmy wszyscy mieli lekko w życiu.”
- Wreszcie, jeżeli chcesz, przekaż te same życzenia dla każdego człowieka na tym świecie. W niewymuszony sposób, prześlij to pełne współczucia życzenie dobrobytu każdemu, gdziekolwiek się znajduje.
Kultywowanie przyjaznego nastawienia do siebie i innych można, a nawet warto, przenosić do życia codziennego. Gdy stoimy w korku, zamiast nakręcać swoją irytację, możemy wejść w bardziej uważny stan i mentalnie złożyć dobre życzenia innym kierowcom. Wystarczy odrobinę uruchomić kreatywność, żeby znaleźć bardzo dużo okazji do nieformalnej pracy z tą praktyką. Naprawdę ona potrafi zdziałać cuda!!!
Źródło: mindful.org
Tłumaczenie: Aleksandra Kotlęga