fbpx

Kierowca pomógł foce, która wędrowała ulicami Władysławowa

Młody samiec foki szarej przechadzał się po ulicach Władysławowa. Zwierzęciu pomógł przypadkowy kierowca, który zapakował fokę do samochodu i odwiózł do straży miejskiej. Stamtąd zwierzę trafiło do Stacji Morskiej w Helu.

W centrum Władysławowa przypadkowy kierowca natknął się na niecodzienny widok. Foka szara wyszła na ląd i przepełzła do centrum miasta. Mężczyzna zapakował młodego samca do auta i zawiózł go do strażników miejskich. Następnie zwierzę trafiło do Stacji Morskiej w Helu.

— Mieszkańcy zauważyli fokę, która poruszała się wzdłuż ruchliwej drogi nieopodal stacji benzynowej przy ul. Starowiejskiej we Władysławowie. Jeden z kierowców zatrzymał się, owinął ją w płachtę i przywiózł do nas — powiedział  komendant Straży Miejskiej we Władysławowie Adam Marciniak.

— Foka przepełzła ok. 100 metrów. Pokonała wydmy, tory kolejowe i chodnik. W budynku straży miejskiej, funkcjonariusze polewali zwierzę wodą i czekali na specjalistów z helskiego fokarium — tłumaczył Marciniak.

Zwierzę zostało przetransportowane do Stacji Morskiej w Helu, gdzie przejdzie rehabilitację. Jak powiedziała koordynatorka zespołu opiekunów fok ze Stacji Morskiej w Helu Wioleta Miętkiewicz — foka wyszła na plażę i ruszyła przed siebie.

—Tak się czasem zdarza. Kiedyś znaleźliśmy inną fokę w lesie — dodała.

— Foka ma niewielkie ranki na ciele i jest wychudzona. Musi dojść do siebie, nabrać ciała, wtedy ją wypuścimy na wolność — tłumaczyła Miętkiewicz.

One thought on “Kierowca pomógł foce, która wędrowała ulicami Władysławowa

Dodaj komentarz