Wspaniała akcja mieszkańców wsi. “Nikt nie prosił ich o pomoc. Sami przyszli”. [wideo]
W prowincji Chiang Mai w północnej Tajlandii miała miejsce nietypowa akcja mieszkańców wsi. Lokalni mężczyźni kolektywnie przystąpili do udzielenia pomocy, aby wyciągnąć rozbitego pick-upa, który stoczył się ze stromego wzgórza.
Pojazd jechał po zboczu, gdy kierowca stracił panowanie nad pojazdem i sturlał się z polnej drogi kilkadziesiąt metrów w dół. Ponad pięćdziesięciu miejscowych zgłosiło się na ochotnika, aby wyciągnąć pojazd, który utknął na skraju pola kapusty.
Najpierw pomogli kierowcy wydostać się z ciężarówki, a następnie próbowali wciągnąć pojazd za pomocą grubych lin. Po prawie godzinie samochód udało się odholować na drogę.
–Widziałam, jak pickup przewrócił się na wzniesieniu i kilkakrotnie przekoziołkował. Pamiętam, że podbiegłam do samochodu i rozbiłam okna kamieniem, aby uwolnić mojego wujka. Wielu mieszkańców wsi przyszło nam z pomocą, nawet bez pytania– relacjonuje mieszkanka Malinee Laowang, siostrzenica kierowcy.
Wujek Malinee szczęśliwie przeżył wypadek i doznał tylko drobnych skaleczeń i siniaków, a samochód został odholowany z powrotem do domu kierowcy.
Malinee dodała: –Mój wujek nie odniósł poważnych obrażeń, a jego samochód zostanie naprawiony. Chciałabym podziękować mieszkańcom wsi za pomoc.
TUTAJ przeczytasz o innych wspaniałych inicjatywach kolektywu mieszkańców.
O Tajlandii pisaliśmy też TUTAJ.
Źródło: Good News Network
Opracowanie: Agata Pałach, blog Nigdy za późno