fbpx

Uratowała życie siostry w łonie matki. Jej sygnały alarmowe skłoniły lekarzy do działania

Mała Poppy uratowała życie swojej siostry bliźniaczki jeszcze w łonie matki. Dziecko wysyłało sygnały alarmowe, które skłoniły lekarzy do wcześniejszego odebrania porodu – co okazało się kluczowe dla przeżycia drugiej dziewczynki.

Od dawna wiadomo, że bliźnięta łączy bardzo silna, nieraz niewytłumaczalna więź, nie tylko na poziomie emocjonalnym, ale też fizycznym. Historia dziewczynek Poppy i Winnie jest tego doskonałym przykładem.

Tętno Preemie Poppy McBride zaczęło się gwałtownie zmieniać w 31 tygodniu i pięciu dniach ciąży, co zaniepokoiło lekarzy i zmusiło ich do wywołania przedwczesnego porodu u ich mamy Leah McBride. Jednak po urodzeniu okazało się, że dziewczynka jest całkowicie zdrowa, a z jej sercem nie dzieje się nic złego. To jej siostra Winnie, która ważyła ponad trzy razy więcej niż Poppy wymagała pilnej interwencji lekarzy. Okazało się, że ma słabo rozwinięte płuca i została zabrana na oddział intensywnej terapii.

 

siostry

Lekarze są pewni, że Poppy uratowała życie swojej siostry i gdyby czekali dłużej na poród bliźniąt, Winnie nie przeżyłaby. Uważają, że Poppy wysyłała sygnały alarmowe, ponieważ wiedziała, że jej siostra nie przeżyje, jeśli nie dojdzie do porodu.

Nawet teraz Poppy opiekuje się Winnie, choć nadal jest znacznie mniejsza – opowiada 28-letnia mama. Teraz obie bliźniaczki czują się dobrze, są najlepszymi przyjaciółmi i dobrze się rozwijają.

Dziewczynki są bardzo inteligentne – opowiadała Leah. –Winnie jest mądrzejsza niż przeciętne dzieci w jej wieku. Mając zaledwie 3 lata potrafi czytać książki z pamięci! – dodaje Leah.

Próbowałam ostatnio odsunąć ich łóżka od siebie, ale protestowały. Są bardzo związane ze sobą.

siostry

Zobacz też:

 

Źródło: Good News Network

Opracowanie: Agata Pałach, blog Nigdy za późno

 

Dodaj komentarz