Mówisz czasem sam(a) do siebie? Psycholog stawia sprawę jasno

Niektórzy ludzie prowadzą wewnętrzny dialog, czyli mówią do siebie. Co to właściwie oznacza? Dlaczego stosują tzw. self-talk? Czy taka praktyka powinna budzić niepokój? A może wręcz przeciwnie? Psycholodzy stawiają sprawę jasno.

Termin self-talk pochodzi z angielskiego i odnosi się do rozmawiania ze sobą – zarówno wewnętrznie, jak i na głos. Nie jest to nic nadzwyczajnego, choć niektórzy robią to bardzo często. Co to właściwie mówi o tych osobach?

Mówienie do siebie przynosi korzyści!

Gdy ktoś stale rozmawia ze sobą, może to przyciągnąć ciekawskie i podejrzliwe spojrzenia otoczenia. Niektórzy zaczynają się zastanawiać, czy nie jest to symptom zaburzeń psychicznych. Zazwyczaj jednak nie ma to z tym nic wspólnego.

Kwestia ta została ostatnio podjęta przez profesora psychologii Gary’ego Lupyana z University of Wisconsin-Madison. Wyniki jego badań dowodzą, że mówienie do siebie niesie ze sobą wiele korzyści.

Specjalista tłumaczy, co daje mówienie do siebie

Czasem rozmowy z samym sobą odbywają się niemal podświadomie, a innym razem są wyuczonym nawykiem. Niezależnie od przyczyny, przynoszą pomoc. Eksperyment przeprowadzony przez Gary’ego Lupyana wykazał, że osoby, które na głos wypowiadały nazwę porzuconego przedmiotu, znacznie łatwiej go później odnajdowały.

Psycholog cytowany przez time.com wyjaśnia, że wymawianie tych nazw na głos umożliwia przypomnienie sobie zarówno wyglądu poszukiwanego obiektu, jak i miejsca, w którym został pozostawiony.

Chodzi o to, aby utrzymać wizualny obraz przedmiotu aktywny w umyśle podczas jego poszukiwania – podkreślał naukowiec.

Mówienie na głos nie tylko pomaga w zachowaniu koncentracji, ale też umożliwia uporządkowanie planów i pomysłów w obliczu nadmiaru obowiązków oraz natłoku myśli. Co więcej, gdy powtarzamy sobie np. „dasz radę”, mobilizuje nas to do działania i dodaje odwagi. Wszystko to przyczynia się do skuteczniejszego rozwiązywania problemów i realizacji codziennych zadań.

Rozmowy z samym sobą pomagają uporządkować sprawy, umożliwiają utrzymanie koncentracji na zadaniu oraz sygnalizują, kiedy konieczna jest zmiana – podsumował prof. Lupyan.

Dodaj komentarz