Pierwsza na świecie latająca farma wiatrowa – przełom w energii odnawialnej
Co powiecie na Latające elektrownie? To nie sci-fi, to się dzieje naprawdę!
Wyobraźcie sobie duże latawce, które puszczone na wietrze, generują prąd dla całego osiedla domów jednorodzinnych? Brzmi jak pomysł z filmu sci-fi, ale to nasza rzeczywistość.
Niemiecka SkySails Power produkuje gigantyczne latawce generujące 100kw mocy, co wystarcza, aby zasilić nawet 50 domów w energię elektryczną.
Samodzielnie sterowany „Latawiec” automatycznie dostosowuje swoją pozycję do siły wiatru, jest łatwy do transportu i można go rozstawić praktycznie wszędzie.
Altaeros Energies – turbina wypełniona helem
Amerykanie poszli jeszcze dalej i stworzyli coś, co wygląda jak hybryda drona i balonu. Ich ogromna turbina wypełniona helem unosi się na 300 metrów i robi to, co klasyczne wiatraki – tylko lepiej.
Gotowa latająca elektrownia może zostać postawiona już w kilka godzin, więc to świetne rozwiązanie dla terenów, które zostały dotknięte powodzią, czy trzęsieniem ziemi. Czy to przyszłość energetyki? Wszystko na to wskazuje!
Latające turbiny mogą sprawić, że dostęp do czystej energii stanie się łatwiejszy i bardziej powszechny.
Wyobrażacie sobie całe miasta unoszące się w powietrzu, zaopatrzone w swoje własne źródło energii?
Co myślicie?
Może już czas oderwać energetykę od ziemi i wznieść ją na nowe wyżyny?
Tekst przy współpracy z: dziennikoptymisty.pl
Instagram: https://www.instagram.com/dziennik_optymisty
Tik Tok: https://www.tiktok.com/@dziennik_optymisty