Rodzina wykorzystała anulowany ślub, aby zrobić coś wspaniałego
Pewna rodzina z Kalifornii znalazła sposób, aby smutne wydarzenie zamienić w coś pięknego i wyjątkowego.
Najstarsza córka Kari Duane, Quinn, miała ustalony termin ślubu na sobotę, lecz w poniedziałek zadzwoniła do rodziców, z informacją, że ślub się nie odbędzie. Narzeczony dziewczyny, Landon Borup rozmyślił się.
Rodzice, zastanawiając się, co zrobić z opłaconą już ceremonią, wpadli na genialny pomysł. Postanowili uczynić ten smutny i przykry dla nich dzień wspaniałym prezentem dla głodnych i potrzebujących, których nie stać na wystawny obiad w luksusowym kalifornijskim hotelu.
Zadzwonili do kilku schronisk dla bezdomnych, które pomogły w nagłośnieniu wydarzenia i zaprosili najbiedniejszych na porządny, wystawny obiad.
Zjawiło się około 90 osób w różnym wieku. Przybyli goście zasiedli przy pięknie zastawionych stołach, potrawy podawane były przez uprzejmych kelnerów, a na talerzu znalazł się m.in. stek i łosoś.
Jeden z bezdomnych, Rashad Abdullah, który przybył na uroczystość wraz z pięcioma innymi członkami rodziny, powiedział:
Kiedy przeżywasz ciężki okres w życiu, wyjść i zrobić coś wspólnie ze swoją rodziną to prawdziwe błogosławieństwo.
Matka niedoszłej panny młodej wyznała w wywiadzie:
Pomimo tego, że mój maż i ja byliśmy smutni z powodu przykrości, jaka spotkała naszą córkę, to widok tak wielu osób cieszących się ciepłym posiłkiem wlał w nasze serca odrobinę radości.
Kwiaty z przyjęcia trafiły do domu opieki, a na wcześniej opłaconą wycieczkę Quinn pojechała ze swoją matką.
Źródło: buzzfeed.com