fbpx

Skuteczny sposób na walkę z plastikiem. Gdańsk wprowadza ekologiczny system filtracji rzek

Włodarze Gdańska postanowili podjąć walkę z zanieczyszczeniami wody. Na rzekach zainstalowano proste rozwiązanie, które pozwala zebrać  do 400 kg odpadów w 4 miesiące.

Wzorem dla Gdańska było australijskie miasto Kwinana, które w 2018 roku wprowadziło nowy system filtracji, mający pomóc w wychwytywaniu śmieci i chronić środowisko przed zanieczyszczeniami. Niepozorna instalacja składająca się z sieci odbiła się szerokim echem w mediach, a sam pomysł został doceniony także i przez nasze pomorskie miasto.

– Obserwując zagraniczne portale, zauważyliśmy rozwiązanie, które postanowiliśmy przetestować. Doświadczenia pokazują, że podobne worki są w stanie miesięcznie zebrać około 100 kilogramów śmieci. My miesięcznie ze wszystkich cieków, którymi się opiekujemy, zbieramy 200 kilogramów pływających między innymi puszek, butelek i opakowań po jedzeniu. Mamy nadzieję, że to rozwiązanie sprawdzi się także w Gdańsku – mówi Agnieszka Kowalkiewicz, która na co dzień zajmuje się PR-em, promocją i edukacją ekologiczną w spółce gospodarującej wodami opadowymi – Gdańskie Wody.

Siatki które montuje się w rurach odpływowych zatrzymują odpady z obszarów mieszkalnych, dzięki czemu nie dostają się one do środowiska. Dzięki temu prostemu rozwiązaniu, Gdańszczanie mogą w skuteczny i nieinwazyjny sposób zmniejszyć ilość rękawiczek, butelek PET czy jednorazowych reklamówek, które wraz z prądem rzek przedostają się wprost do Bałtyku.

Warto podkreślić, że sieci są bezpieczne dla zwierząt wodnych i nie stanowią żadnego zagrożenia dla naturalnego przepływu wody.

Jak na razie, rozwiązanie wprowadzone zostało jedynie w rejonie Srebrników, ale jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, sieci mają pojawić się także na innych zbiornikach.

Koszt inwestycji to dwa tysiące złotych.

Źródło: Gdańskie Wody

Dodaj komentarz