fbpx

Nowy materiał budowlany będzie mocniejszy. Nie uwierzysz co zawiera!

Enzym z czerwonych ciałek krwi wzmocni strukturę betonu. Dzięki nowemu odkryciu naukowców z Worcester Polytechnic Institute nowy materiał budowlany będzie trwalszy i pozwoli na uniknięcie kosztów napraw.

Słyszeliśmy już o wielu różnych zastosowania ludzkich enzymów pochodzących z krwi, ale możliwość użycia go w sferze budowlanej jest dość zaskakującą informacją. Naukowcy z Worcester Polytechnic Institute wyjaśnili mechanizm działania w magazynie „Applied Materials Today”.

Ich zdaniem enzym, który wchodzi w reakcję z dwutlenkiem węgla tworzy wraz z nim kryształy węglanu wapnia, co w konsekwencji poprawia i wzmocnia strukturę materiału budowlanego. Dzięki temu, pęknięcia, które będą w przyszłości pojawiać się na betonie ulegną samoistnej naprawie. Materiał zawierający enzym krwi ma być czterokrotnie mocniejszy od standardowej struktury. Enzymy w ludzkim organizmie reagują bardzo szybko na wszelkie uszkodzenia – i zdaniem badaczy – tak samo szybko zareagują na uszkodzenia w każdej innej strukturze.

-Enzymy w naszych organizmach reagują niezwykle szybko, mogą więc być używane do naprawy i wzmacniania struktur betonowych – wyjaśnił Nima Rahbar, autor artykułu w magazynie „Applied Materials Today”.

Badacze szukali składnika, który sprawi, że transfer dwutlenku węgla będzie dostatecznie szybki. Odpowiedzią był enzym ludzkiej krwi CA. Gdy ów składnik został dodany do betonu, zadziałał jak swoisty katalizator. Gdy w betonie pojawiły się mikrouszkodzenia, kontakt enzymu z atmosferycznym dwutlenkiem węgla sprawił, że milimetrowe pęknięcie zostało „załatane” w ciągu jednej doby.

– Jeśli niewielkie pęknięcia betonu są automatycznie naprawiane w miejscu pojawienia się, nie dojdzie do ich powiększenia się i pojawienia się problemów, które będą wymagały naprawy lub wymiany konstrukcji. Brzmi to jak z powieści science-fiction, jednak to prawdziwe rozwiązanie poważnego problemu budowlanego – powiedział Nima Rahbar.

 

Opracowanie: Kamila Gulbicka
Źródło: KopalniaWiedzy.pl

Dodaj komentarz