fbpx

Ratownicy uratowali psa przy pomocy drona i… kiełbasy

Ratownicy z Wielkiej Brytanii wykazali się ogromną kreatywnością, ratując życie pewnego zabłąkanego psa, który utknął na bagnistym terenie. Gdy do nadmorskich terenów zbliżał się przypływ, postanowili oni przywiązać kiełbasę do drona i spróbować zwabić suczkę. Akcja zakończyła się powodzeniem.

 

Nietypowa akcja ratunkowa miała miejsce w nadmorskim mieście Havant położonym w południowej części Wielkiej Brytanii. Po kilku dniach poszukiwań wypatrzono tam zaginioną suczkę o imieniu Millie, która utknęła na niebezpiecznym bagnistym terenie.

Jak łatwo się domyślić, po tak długim czasie pies był wyczerpany i wygłodzony, jednak największym zagrożeniem dla jego życia miał być nadchodzący przypływ, przez który całt teren pokrywał się wodą. Czasu było coraz mniej, a zwierzę nie miało zamiaru współpracować z ratownikami i ciągle od nich uciekało.

W końcu postanowiono wypróbować dosyć nietypowe połączenie w postaci drona i kiełbasy. Choć może to brzmieć jak żart, to ani trochę nim nie jest. Do niewielkiego latającego urządzenia, służącego na co dzień do monitorowania okolicznych terenów, przyczepiono na pięciometrowej linie pęto kiełbasy. W podobny ” ładunek” wyposażono kilka dronów.

Cała akcja ratunkowa była splotem kilku szczęśliwych wydarzeń. Ktoś wyszedł z dziwną inicjatywą, inni się zgodzili, jeden z mieszkańców zapewnił sznurek, a jeszcze inny kiełbaski. W dodatku drony ledwo unosiły nietypowe obciążenie nad ziemią, gdyż zostały one stworzone do „dźwigania” znacznie lżejszych obiektów.

Koniec końców suczka powędrowała za przynętą i wróciła ostatecznie do swojej właścicielki.

2 thoughts on “Ratownicy uratowali psa przy pomocy drona i… kiełbasy

Dodaj komentarz