Babcia i wnuczka na jednej siłowni. Wszyscy myśleli, że to siostry
Lesley Maxwell to 64-letnia fitness woman, której sportowej sylwetki mogłaby pozazdrościć niejedna nastolatka. Każdego dnia wykonuje na siłowni ćwiczenia na mięśnie pleców, klatki piersiowej i nóg.
Kobieta rozpoczęła przygodę z fitnessem zaledwie piętnaście lat temu w wieku 49 lat. Lesley tak bardzo pokochała treningi, że zaczęła ćwiczyć pięć razy w tygodniu. A kiedy osiągnęła już wprawę, zaczęła startować w ogólnonarodowych konkursach fitness. Od tamtej pory zdobyła łącznie 30 tytułów, ale to nie znaczy, że teraz spoczywa na laurach.
Na instagramowym profilu chwali się płaskim, umięśnionym brzuchem i zachęca kobiety wszystkich pokoleń, aby poszły w jej ślady. W końcu, skoro tak spektakularne efekty można osiągnąć w wieku 60 lat, to znaczy, że nigdy nie jest za późno.
–Zdecydowanie uważam, że stajemy się sobą, gdy się starzejemy – bardziej pewne siebie i seksowne, zwłaszcza jeśli jesteśmy wysportowane i zdrowe – napisała pod jednym z postów.
Lesley jednocześnie zaznacza, że nie chce w żadnej kobiecie wywoływać presji. Nie każdy ma potrzebę i możliwości, aby pojawiać się na sali treningowej przez kilka dni w tygodniu. Leslie zachęca więc kobiety do zwykłego ruchu – spacerowania, jazdy na rowerze – a także radzi przejść na dietę wysoko odżywczą. Wszystkie zalecenia nie są po to, aby służyć przemijającemu pięknu, ale dobrej formie, która wesprze zdrowie w dalszych latach.
–Po co być starym i chorym, jeśli nie muszę być, dlaczego mam nie być na samym szczycie? – dodała.
Leslie motywuje do zdrowszego stylu życia także własną rodzinę. Niedawno zamieściła na profilu zdjęcie z siłowni z 18-letnią wnuczką. Obydwie wykonywały te same ćwiczenia, choć Tia Christofi (wnuczka Leslie) twierdzi, że oczy obserwatorów kierowały się w stronę jej babci. I nie ma się co dziwić – 64-letnia Leslie podnosiła sztangę, z takim samym uporem jak 18-latka. Zobaczcie sami!
Obejrzysz cały profil Lesley na Instagramie.
Opracowanie: Diana Malicka
Źródło: WP abcZdrowie
