fbpx

Nadchodzi pierwsza w tym roku noc spadających gwiazd!

Już niedługo na niebie będziemy mogli zaobserwować kolejne zjawisko „spadających gwiazd”. Tego dnia po północy Lirydy, czyli meteory wylatujące z konstelacji Lutni (łac. Lira), osiągną maksimum swojej aktywności. Okazuje się, że wprawne oko miłośnika tego zjawiska będzie mogło wychwycić nawet kilkadziesiąt na godzinę!

Kiedy wypada maksimum Lirydów w 2022? Największa aktywność roju wypada w nocy z 21. na 22 kwietnia. ZHR, czyli liczba meteorów dająca się zauważyć w ciągu godziny, szacowana jest na 20. Obserwacje najlepiej zacząć około godziny 23. Radiant (punkt, z którego meteory zdają się wylatywać) znajduje się wówczas około 30 stopni nad horyzontem.

Oczywiście najlepiej znaleźć miejsce z dala od świateł miejskich, które mogą przyćmić większość nawet jasnych meteorów. Trzeba być cierpliwym, bo czasem na meteor trzeba się naczekać, zadzierając przy tym głowę do góry i niemal nie odrywając oczu od ciemnego nieba.

W kwietniu przypada również najlepszy okres na obserwację Drogi Mlecznej, czyli fragmentu galaktyki spiralnej w której mieszkamy. Skupisko prawie 400 miliardów gwiazd jest tak rozległe, że światło poruszające się z największą znaną nam prędkością potrzebuje aż 100 tysięcy lat, żeby dotrzeć z jednego jej krańca na drugi.

Na niebie Droga Mleczna wygląda jak jasna smuga, która najlepiej widoczna jest w miejscach szczególnie ciemnych, z dala od źródeł sztucznego światła. Najbardziej atrakcyjna jest w rejonie gwiazdozbioru Strzelca, gdzie znajduje się jej centrum. Tam zagęszczenie gwiazd jest największe.

Obserwacje najbardziej udane będą między godziną 1:00 a 3:00 nad ranem. Wystarczy patrzeć nisko nad południowy horyzont. Na obserwację w terenie koniecznie trzeba wziąć ze sobą ciepłe ubranie i termos z gorącym napojem, bo noce będą chłodne. Udanego podziwiania nieba!

 

Źródło: twojapogoda.pl

Dodaj komentarz