„Akademia Pana Kleksa” wraca po 40 latach. W roli głównej Tomasz Kot

Latem tego roku ruszy produkcja nowej wersji „Akademii Pana Kleksa”. W role tytułowego profesora wcielić ma się Tomasz Kot. Pierwsza filmowa adaptacja książki Jana Brzechwy powstała w latach 80. Wtedy tytułową rolę zagrał Piotr Fronczewski. Po blisko 40 latach Akademia znów wraca, lecz w uwspółcześnionej wersji.

Ada nie Adaś

W nowej wersji główną bohaterką ma być Ada (w pierwotnej wersji był Adaś), która trafia do tytułowej akademii, gdzie poznaje świat bajek. Nauczycielem w szkole wyobraźni jest Ambroży Kleks, ekscentyyczny profesor, zachęcający swoich uczniów do puszczenia wodzy fantazji. Punktem kulminacyjnym historii jest moment, w którym Ada rozwiązuje rodzinną tajemnicę. W przeciwieństwie do starej „Akademii” nowa będzie szkołą dla dzieci z całego świata, a tym razem w rolę Kleksa wcieli się Tomasz Kot, a w Adę debiutująca na wielkim ekranie Antonina Litwiniak.

„Od lat każdemu powtarzam, że gdyby Jan Brzechwa urodził się w Londynie, a J.K. Rowling w Warszawie, to dzisiaj dzieci na całym świecie mogłyby zachwycać się przygodami właśnie Ambrożego Kleksa, a nie Harry’ego Pottera. Ta powieść zdecydowanie za długo czeka na współczesną wersję kinową. Jestem przekonany, że (…) stworzymy dzieło, które pokochają dzieci, bo to właśnie z myślą o nich robimy ten film” — mówił o filmie Grzegorz Pietraszewski, koproducent filmu.

„Nowa Akademia” — w dwóch częściach — planowana jest na 2023 i 2025 r.