Nastolatek wskakuje do oceanu, aby uratować kobietę z tonącego samochodu
Kiedy młoda kobieta przypadkowo wjechała do Oceanu Atlantyckiego, pewien nastolatek bez namysłu wskoczył do wody, by ją ratować.
18-letnia Mia Samolinski nacisnęła pedał gazu zamiast hamulca w swoim Subaru Outback. Wypadek miał miejsce na parkingu przy nabrzeżu zatoki Patchoque Bay na Long Island w USA.
17-letni Anthony Zhongor siedział wówczas w swoim samochodzie i słuchał muzyki, kiedy nagle usłyszał głośny plusk wody i krzyczących ludzi. Kiedy zdał sobie sprawę z tego, co się właśnie stało, wysiadł ze swojego samochodu i natychmiast wskoczył do oceanu na ratunek.
Jeszcze wtedy nie wiedział kim jest osoba w samochodzie; potem okazało się, że to jego koleżanka ze szkoły!
–Mia waliła w drzwi i w okno, próbując oczywiście wybić szybę, a ja bardzo się zdenerwowałem, bałem się o nią, dlatego natychmiast wskoczyłem do wody. – opowiada Anthony.
Każdy kierowca powinien wiedzieć, że ani drzwi, ani pasy bezpieczeństwa w samochodzie nie otworzą się, jeśli ich mechanizmy zatrzaskowe są zanurzone w wodzie. Na szczęście dla Mii to drugie nie stanowiło problemu, ale pierwsze niestety tak.
Drzwi nie chciały się też otworzyć od zewnątrz, ale Zhongor zauważył, że ciężar jego ciała przechylił przód samochodu w dół, dzięki czemu tył samochodu znalazł się nad poziomem wody, co umożliwiło dziewczynie wydostanie się przez tył auta. Chłopak pomógł jej dopłynąć do brzegu.
–Mia po prostu podeszła do mnie i powiedziała: ‘Dziękuję’ i rozpłakała się.
Zhongor, który w tym roku kończy szkołę, wyjeżdża do Karoliny Południowej na obóz dla żołnierzy piechoty morskiej zaopatrzony w świetne referencje od państwa Samoliński. Rodzice Mii w rozmowie z lokalnymi wiadomościami opowiedzieli też o swojej wdzięczności za odwagę Zhongora.
–Dzięki niemu moja córka żyje i nic jej się nie stało – powiedział ojciec Mii, Charles. -To cud!
Źródło: Good News Network, NBC New York
Opracowanie i tumaczenie: Agata Pałach, blog Nigdy za późno