Odsalanie wody przy pomocy fluoru. 2400 razy szybsze niż tradycyjnie!
Odfiltrowanie soli ze słonej wody staje się możliwe – a wszystko dzięki nanostrukturze opartej na fluorze. Innowacyjna technologia jest prostsza w zastosowaniu niż konwencjonalne metody i zużywa znacznie mniej energii. Jak to działa?
Fluor – nowy filtr?
Do tej pory istniały dwa sposoby na odsalanie wody: termiczny, czyli wykorzystujący ciepło do odparowania wody morskiej, a następnie skroplenie jej jako czystego płynu; i odwrócona osmoza – czyli przefiltrowanie wody pod ciśnieniem przez cienką siateczkę, która zatrzymuje sól. Naukowcy pod kierownictwem Yoshimitsu Itoh z Uniwersytetu Tokijskiego wynaleźli trzeci sposób – po raz pierwszy uzdatnili słoną wodę za pośrednictwem hydrofobowego fluoru.
Japońscy badacze chcieli sprawdzić, czy struktury zbudowane z fluoru mogłyby zachować swoje hydrofobowe właściwości również w nanoskali. W tym celu, po przeprowadzeniu pierwszych symulacji komputerowych stworzyli pierwsze próbki wykorzystujące nanostruktury oparte na fluorze, aby sprawdzić na ile skutecznie uda się odfiltrować sól ze słonej wody. Metoda okazała się nie tylko skuteczna, ale przede wszystkim wymagała mniejszego nakładu energii i niższego ciśnienia.
Ekologiczny przełom
Obecna filtracja wykorzystywana na dużą skalę ma niską wydajność, wymaga dużego nakładu energetycznego i jest droga. Nowa metoda z udziałem nanostruktur opartych na fluorze jest 2400 razy szybsza niż urządzenia do odsalania oparte na nanorurkach węglowych. Dzięki trwałości membran będzie również znacznie tańsza i wytrzymalsza niż urządzenie korzystające z procesu odwróconej osmozy. W dobie kryzysu klimatycznego i kurczących się zasobów wody pitnej można śmiało uznać, że nowy wynalazek będzie prawdziwym przełomem.
Opracowanie: Kamila Gulbicka
Źródło: CHIP
