Polska inwestuje w badania nad metalami ziem rzadkich
Rosnący popyt na świecie na metale ziem rzadkich powoduje, że Europa intensyfikuje działania mające na celu znalezienie własnych źródeł tych strategicznych surowców. Polska, dysponująca obiecującymi zasobami między innymi w Sudetach, a także w okolicach Szklarskiej Poręby i Markocic, może w przyszłości istotnie przyczynić się do uniezależnienia Unii Europejskiej od zewnętrznych dostawców.
Metale ziem rzadkich (REE – Rare Earth Elements) to zbiór siedemnastu pierwiastków, w skład których wchodzą lantanowce oraz skand i itr. Wbrew nazwie, występują one stosunkowo często w skorupie ziemskiej. Jednak z uwagi na ich bardzo niskie koncentracje, które rzadko pozwalają na opłacalną eksploatację, traktowane są jako surowce strategiczne. Metale te odgrywają kluczową rolę w elektronice użytkowej – od smartfonów po auta elektryczne – oraz w technologiach służących produkcji energii ze źródeł odnawialnych.
Europa stoi obecnie przed koniecznością ograniczenia zależności od zagranicznych dostawców, zwłaszcza od Chin, które dominują zarówno w wydobyciu, jak i przetwarzaniu tych surowców na skalę globalną. Według informacji Business Insidera, zapotrzebowanie Unii Europejskiej na REE może wzrosnąć nawet siedmiokrotnie do 2040 roku. W tej sytuacji Polska, mimo braku potwierdzonych dużych złóż, prowadzi badania nad potencjalnymi obszarami, których wykorzystanie mogłoby przynieść korzyści gospodarcze.
Metale ziem rzadkich w Polsce
Jak informuje Business Insider, Państwowy Instytut Geologiczny – Państwowy Instytut Badawczy wskazuje na takie regiony, jak Sudety oraz okolice Szklarskiej Poręby i Markocic, jako obszary o zwiększonej koncentracji REE. Dotychczasowe analizy nie potwierdziły jednak, by ich eksploatacja mogła ekonomicznie konkurować z obecnymi globalnymi liderami wydobycia.
Mimo to Polska podejmuje kroki w celu umocnienia swojej pozycji w tej istotnej branży. Grupa Azoty Puławy podpisała w lutym tego roku umowę z Mkango Polska, co może przybliżyć kraj do stworzenia zakładu separacji metali ziem rzadkich. Inicjatywa ta nie tylko stworzy nowe miejsca pracy i umożliwi transfer zaawansowanych technologii, ale przede wszystkim przyczyni się do zwiększenia bezpieczeństwa dostaw surowców strategicznych w Europie, zgodnie z unijnymi dążeniami do dywersyfikacji łańcuchów dostaw.
– „Produkcja w zakładzie wzmocni bezpieczeństwo dostaw metali ziem rzadkich w Europie, stosowanych w hybrydowych pojazdach elektrycznych, turbinach wiatrowych i innych ekologicznych technologiach oraz zastosowaniach strategicznych, a także jest zgodna z europejskimi inicjatywami mającymi na celu utworzenie solidniejszych, zróżnicowanych łańcuchów dostaw w ramach najnowszych rozporządzeń Unii Europejskiej w sprawie surowców krytycznych” – czytamy w komunikacie prasowym firmy.
Podjęte działania wskazują, że Polska może odegrać ważną rolę w europejskiej strategii zapewnienia dostępu do metali ziem rzadkich, kluczowych dla rozwoju przemysłu zaawansowanych technologii oraz ekologicznych rozwiązań.