Odnalazła się “narzeczona” z wakacji, odzyskali kontakt po 40 latach
Marcin Bołtryk zamieścił na Facebooku wpis, a w nim czarno-białe zdjęcie przedstawiające dwójkę dzieci. Jednym z nich jest autor posta, a drugie dziecko to poszukiwana przez niego Patrycja. Dzięki wpisowi udało się znaleźć kobietę po prawie 40 latach od zrobienia fotografii.
Głupia sprawa. I w sumie nieważna. Ale chciałbym powtórzyć to zdjecie. Wtedy ( prawdopodobnie 1979) to była moja “narzeczona”. Wiem ( a raczej mama tak twierdzi ) że miała na imie Patrycja. To było w Jastarni. Fajnie było by ją odnaleźć i powtórzyć zdjęcie sprzed niemal 40 lat. To nie jest jakieś ważne czy pilne. Ani konieczne. Ot marzenie. Może dzięki Waszym udostępnienom się odnajdzie ta “moja” Patrycja. Może rozpozna swoją dzieciecą buzię. Dla ułatwienia: ten wyższy to ja 🙂 dziękuję 🙂 Ps. Nie oczekuje zdjecia w toplezie 😉 donoszą mi, że Filip Chajzer może pomóc ( choć to wstyd prosić, bo to mało ważne) ale może ma czas. Ktoś zna ? Pana Filipa ? #szukampatrycji ? Albo coś” – czytamy dalej w apelu Marcina.
Już dwa dni po zamieszczaniu wpisu na portalu udało się. Odnalazła się poszukiwana Patrycja, która udostępniła wpis z podpisem sugerującym, że to ona i że także jest w posiadaniu zdjęć z sesji wykonanej prawdopodobnie w 1979 roku.
Bohaterowie fotografii skontaktowali się ze sobą.