Genialny chłopiec wkrótce rozpocznie studia. 12-latek wybrał inżynierię lotniczą
Kojarzysz serial o genialnym kilkulatku, który zdolnościami i inteligencją przewyższa nie tylko rówieśników, ale także dorosłych członków rodziny? „Młody Sheldon”, bo taki tytuł nosi kultowa produkcja HBO, może mieć korzenie w rzeczywistości. Świetnym tego przykładem jest 12-latek imieniem Caleb. Chłopiec właśnie rozpoczął studia na prestiżowej uczelni.
Caleb Anderson to wybitny 12-latek, który od pierwszych miesięcy życia zadziwiał rodziców szybkością przyswajanej wiedzy. Mając rok nauczył się czytać, a kiedy skończył dwa lata potrafił już liczyć. Rodzice zaskoczeni potencjałem syna, zadbali o to, aby trafił do najlepszych szkół, nie tracąc przy tym uroków dzieciństwa. Chłopiec wyznał jednak, że bycie wybitną jednostką wcale nie należy do przyjemnych. W szkole często czuł się wykluczany z grupy rówieśniczej, a najstarsi koledzy nazywali go „anomalią”.
– Mam wyraźne wspomnienie, jak chodziłem do pierwszej klasy, uczyłem się i wszyscy byli ode mnie znacznie wyżsi, bo wiecie, miałem tylko dwa lata. Jeszcze nie umiałem dobrze chodzić – wspomina chłopiec.
Caleb wkrótce rozpocznie naukę na uniwersytecie w stanie Georgia na kierunku inżynieria lotnicza. Podczas rekrutacji chłopiec zadziwił wykładowców ogromem wiedzy technicznej. Ich zdaniem poziom zaawansowania, który reprezentuje Caleb nie jest w zasięgu zwykłych nastolatków. Nauka będzie możliwa dzięki specjalnemu programowi, który wspiera największa talenty.
–Jest idealnym kandydatem do udziału w naszym programie i odniesienia wielkiego sukcesu – powiedział profesor Mark Costello, przewodniczący programu lotniczego i kosmicznego Georgia Tech. Chłopiec otrzymał również osobiste gratulacje od samego rektora uczelni.
Opracowanie: Kamila Gulbicka
Źródło:o2.pl