Dostępna każdemu! Autofagia może wspierać w walce z rakiem
Autofagia może stanowić główny klucz do leczenia raka i profilaktyki przeciwnowotworowej. Zdaniem wielu badaczy każdy z nas może samodzielnie wzmocnić ten naturalny biologiczny proces w naszym ciele.
Autofagia, czyli inaczej „samo jadanie” to proces biologiczny polegający na unieszkodliwianiu i usuwaniu z organizmu martwych i chorobotwórczych komórek. Zdaniem wielu badaczy, sprawnie przebiegająca autofagia może powstrzymać komórki rakowe przed inwazją i rozwojem, a także wspomóc proces leczenia już powstałego nowotworu. Jak? Naukowiec i autor wielu publikacji medycznych, William W. Li wyjaśnia, że fagocyty to specjalne komórki wrodzonego układu odpornościowego, które pojawiają się zawsze w reakcji na stan zapalny i pozbywają się uszkodzeń z naszego organizmu.
-Komórki wrodzonego układu odpornościowego wywołują stan zapalny, który jest reakcja organizmu na uszkodzenie tkanki lub atak z zewnątrz. Stan zapalny sprowadza określone komórki układu odpornościowego na miejsce urazu, by odizolować wroga i nie pozwolić mu przedostać się poza wąski obszar, zabić wszelkich najeźdźców, a następnie pozbyć się ich ciał – wyjaśnił w swojej przełomowej książce „Jedz, by pokonać chorobę”.
Te specjalne komórki to fagocyty – zaliczają się do nich neutrofile, monocyty, makrofagi i komórki tuczne – a ich podstawowym celem jest obrona i natychmiastowe wychwytywanie bakterii, organelli komórkowych lub uszkodzonych białek i usuwanie ich z organizmu.
Autofagia zachodzi w naszych ciałach codziennie, nie tylko w odpowiedzi na stan zapalny, ale również na zmianę wewnętrznego środowiska czy pojawienie się w ciele wirusów i patogenów, czy w wyniku stresu oksydacyjnego. Działa jak „oczyszczalnia ścieków”. Jeśli funkcjonuje w prawidłowy sposób, na bieżąco usuwa to, co zbędne i potencjalnie groźne. Jeśli praca fagów jest zbyt wolna lub zaburzona może to prowadzić to wielu chorób: nowotworów, schorzeń metabolicznych czy nawet chorób autoimmunologicznych. Na szczęście procesy autofagii możemy usprawnić samodzielnie poprzez właściwą dietę, suplementację (enzymów proteolitycznych, które pomagają oczyszczać krew i poprawiać działanie układu limfatycznego), odpowiednio długi sen i wysiłek fizyczny. Innymi słowy – na autogazie wpływa przede wszystkim właściwy styl życia, a nie tylko geny.
-Istnieją znacznie mocniejsze dowody na związek pomiędzy aktywacją autofilii a długowiecznością niż w przypadku jakichkolwiek innych interwencji wydłużających życie, takich jak egzogenna suplementacja antyoksydantami, endogenne podniesienie poziomu antyoksydantów, suplementacja mikroskładników pokarmowych, hormonalna terapia zastępcza, terapia przeciwzapalna, aktywacja telomerazy czy terapia komórkami macierzystymi – przekonywali eksperci w dziedzinie molekularnej biologii starzenia -V. Giuliano i J.P. Watson.
O tym, że dieta i ruch faktycznie pozytywnie wpływają na wydłużenie życia i uniknięciu groźnych chorób, wie niemal każdy. Jednak suplementacja enzymami proteolitycznymi wydaje się być stosunkowo nową i jeszcze nie rozpowszechnioną wiedzą.
W czasopiśmie „Nature Reviews Molecular Cell Biology” jakiś czas temu opublikowano na ten temat artykuł. Jego autorzy wyjaśnili, że bez enzymów mitochondria byłyby niezdolne do syntezy białek, indukowania apoptozy (samobójczej śmierci komórek), usuwania odpadów i pełnienia wszystkich pozostałych funkcji niezbędnych do życia. Choć do tej pory nie przeprowadzono jeszcze miarodajnych badań na dużej populacji osób, już dziś można przekonać się, że zastosowanie enzymów proteolitycznych w leczeniu może znacząco wydłużyć życie pacjentom z nowotworem trzustki w IV stadium.
Jedno z niewielkich badań pilotażowych zaproponowanych przez Lindę Isaacs, zastępcę dyrektora do spraw Programu Oceny Terapii Onkologicznych w Narodowym Instytucie Raka wykazało, że spośród 11 pacjentów objętych badaniem, z których 8 było już w IV stadium choroby (z przerzutami), 9 wciąż żyło po upływie roku, 5 – po 2 latach, 4 – po 3 latach, a 2 żyło ponad 4 lata.
Wszyscy pacjenci zostali poddani enzymatycznemu protokołowi terapeutycznemu, a także stosowali odpowiednią zindywidualizowaną dietę i detoksykację. Choć przeprowadzone badanie było niewielkie, to warto porównać je z innym badaniem bazującym na terapii lekowej, gemcytabiną lub 5-fluorouracylem, w którym wzięło udział 126 pacjentów z rakiem trzustki. W tym eksperymencie żaden z pacjentów nie żył dłużej niż 19 miesięcy od momentu zakończenia badania.
Badacze twierdzą, że enzymy proteolityczne mogą być najważniejszym czynnikiem zapobiegającym nowotworom na poziomie ogólnoustrojowym. Wspierają również organizm do leczenia białaczki, chłoniaka, nowotworów krwi, raka piersi, raka okrężnicy, raka prostaty z przerzutami i wielu innych.
O tym, jak wspomagać walkę z rakiem pisaliśmy też TU.
Opracowanie: Kamila Gulbicka
Źródła: ktociewyleczy.pl , WP abcZdrowie, oraz „jedz, by pokonać chorobę”, dr William W. Li wyd. Andromeda 2020