fbpx

Po latach w cyrku niedźwiedzica cieszy się wolnością w Alpach

Nazywana była „najbardziej samotnym niedźwiedziem świata”, teraz cieszy się wolnością swoim w nowym alpejskim raju. Niedawno obudziła się z zimowego snu. Zwierzę całe swoje wcześniejsze życie spędziło w klatce w ukraińskim cyrku.

12-letnia niedźwiedzica o imieniu Jambolina została ocalona przez organizację praw zwierząt „Four Paws” z Ukrainy, gdzie występowała w cyrku. Po latach tortur i zmuszania do występów niedźwiedź może w końcu swobodnie wędrować po Alpach Szwajcarskich. Jej nowym domem został rezerwat Arosa Bear Land w paśmie górskim Arosa.

Niedźwiedź cyrkowy cieszy się wolnością w Alpach

Po wypuszczeniu na wolność, po latach spędzonych w cyrku, Jambolina była zdenerwowana i przestraszona. Początkowo zachowywała się niezwykle ostrożnie, gdy zdała sobie sprawę, że na zewnątrz jej zagrody jest otwarta przestrzeń.

– Spodziewaliśmy się takiego zachowania i jest ono całkowicie naturalne. Sceptycyzm to ważna strategia przetrwania dla zwierząt i ludzi – powiedział dyrektor naukowy Arosa Bear Land, dr Hans Schmid, cytowany przez „Daily Mail”.

Po kilku niepewnych krokach i zapoznaniu się z otoczeniem Jambolina skierowała się w stronę stawu i wzięła długą kąpiel. Opiekunowie zwierząt opisują ją jako odważną i sprytną: „Nie jesteśmy zaskoczeni zachowaniem Jamboliny i jesteśmy bardzo zadowoleni, że po krótkim czasie udało jej się odnaleźć na wolności” – powiedzieli.

Dodaj komentarz