73-letnia stewardesa. Pracę rozpoczęła w wieku 53 lat, spełniając marzenie z dzieciństwa

Dwie dekady temu, Pam Clark zdecydowała się urzeczywistnić swoje marzenie i stać się częścią załogi pokładowej. W tym tygodniu brytyjski przewoźnik lotniczy easyJet z radością świętuje jej urodziny, honorując ją tytułem najstarszego pracownika. Pam Clark dodatkowo została mianowana twarzą kampanii rekrutacyjnej linii lotniczych.

Pam, 20 lat temu, znalazła się na pokładzie samolotu do Madrytu, gdzie natknęła się na ofertę pracy. Mając wtedy 53 lata, zdecydowała spróbować czegoś nowego. Zrezygnowała z pracy w salonie fryzjerskim, aby zrealizować swoje dziecięce marzenie.

Na początku obawiała się, że jej wiek może ją odróżniać od młodszych kolegów. Jednak zespół przyjął ją z otwartymi ramionami, a linie lotnicze doceniły jej „niezrównane umiejętności obsługi klienta i zdolności interpersonalne”.

„Wiedziałam, że kiedy aplikuję na to stanowisko, mój wiek i doświadczenie to coś wartościowego, co mogę zaoferować. Obecnie widzę coraz więcej kolegów, którzy, podobnie jak ja, odważnie decydują się na zmianę kariery w późniejszym etapie życia” – powiedziała Pam.

Podczas swojej pracy w easyJet jako stewardesa, Pam obsłużyła ponad 4,5 tysiąca lotów i 800 tysięcy pasażerów. Wśród nich znalazły się celebryci i znane osobistości sportu. W tym tygodniu Pam, znaną wśród kolegów jako „Nana Pam”, obchodzi swoje 73 urodziny.

Mimo że jest babcią i wkrótce stanie się prababcią, nie ma planów na emeryturę. Ma nadzieję, że swoim przykładem zainspiruje innych do realizacji swoich marzeń. Została wyznaczona przez easyJet jako ambasador rekrutacji dla osób powyżej 45. roku życia. Na urodziny, linie lotnicze przygotowały dla niej specjalny tort w kształcie samolotu.