Prawie 100-letnia żółwica po raz pierwszy została mamą czwórki małych żółwi

Para niemal 100-letnich żółwi przywitała na świecie cztery młode w Zoo w Filadelfii – to pierwsze takie narodziny od ponad 150 lat.

„Wszystkie maluchy mają się dobrze, jedzą i zachowują się prawidłowo” – poinformował rzecznik prasowy zoo w rozmowie z programem „Good Morning America” w piątek.

Informacja o wykluciu się młodych żółwi została ogłoszona w czwartek. To ogromny sukces nie tylko dla samego ogrodu zoologicznego, ale też dla ochrony gatunku – chodzi o żółwie słoniowe z zachodniej części wyspy Santa Cruz, największe żyjące obecnie żółwie na świecie i jednocześnie gatunek krytycznie zagrożony wyginięciem. Ich naturalnym środowiskiem jest wyspa Santa Cruz należąca do archipelagu Galapagos, będącego częścią Ekwadoru.

To pierwsze wyklucie się młodych tego gatunku w Zoo w Filadelfii od ponad 150 lat. To również pierwszy raz, kiedy mamie żółwicy, nazywanej „Mommy”, udało się doczekać potomstwa – mimo że jest najstarszym mieszkańcem ogrodu zoologicznego.

Mommy mieszka w Zoo w Filadelfii od kwietnia 1932 roku, co oznacza, że przebywa tam już od ponad 90 lat. Szacuje się, że ma obecnie 97 lat. Ojcem maluchów jest Abrazzo – żółw, który został przeniesiony do zoo w grudniu 2020 roku i ma około 96 lat.

Pierwszy z czterech maluchów – wszystkie są samicami – zaczął wykluwać się 27 lutego z twardej, białej skorupki jajka. Młode pochodzą z lęgu 16 jaj, które Mommy złożyła w listopadzie 2024 roku. Zespół opiekunów zwierząt nadal monitoruje pozostałe jaja – jest szansa, że niektóre z nich również się wyklują w najbliższych tygodniach.

Żółwiki, które jeszcze nie otrzymały imion, zostaną pokazane publicznie 23 kwietnia w Domu Gadów i Płazów Zoo w Filadelfii. Data ta nie jest przypadkowa – to również 93. rocznica przybycia Mommy do ogrodu zoologicznego.

„Mommy przyjechała do naszego zoo w 1932 roku, więc każdy, kto odwiedzał zoo przez ostatnie 92 lata, prawdopodobnie ją widział” – powiedziała Jo-Elle Mogerman, prezeska i dyrektorka generalna Zoo w Filadelfii. – „Naszą wizją jest, aby te młode były częścią prężnie rozwijającej się populacji żółwi z Galapagos na zdrowej planecie za 100 lat”.

Poza Mommy, Abrazzo i ich potomstwem, w Zoo w Filadelfii mieszka jeszcze jedna dorosła samica żółwia z Galapagos o imieniu Little Girl, a także dwie ogromne żółwice z gatunku żółwia olbrzymiego z atolu Aldabra – Betty i Wilma.

Źródło: abcnews.go.com

Dodaj komentarz