fbpx

Po dwóch latach Rod Stewart wygrywa walkę z rakiem

Rod Stewart wyznał, że po 2 latach od diagnozy nareszcie dostał zielone światło – niebezpieczeństwo zostało zażegnane.

Piosenkarz, lat 74, przemówił podczas inauguracji kampanii mającej na celu szerzenie wiedzy na temat raka prostaty i ukazanie, że wczesna diagnoza może ocalić życie. Stewart dowiedział się w lipcu, że jego nowotwór jest w remisji.

Zażartował, że powiedział żonie, że zamierza “wyjść z szafy” podczas swojej przemowy w Surrey, w Anglii. “To nie to, co wszyscy myślą. Dwa lata temu stwierdzono u mnie raka prostaty. Nikt o tym nie wie, ale stwierdziłem, że czas najwyższy, żebym o tym opowiedział. Teraz już wszystko jest w porządku, a wszystko dzięki temu, że szybko to wykryto. Przeszedłem wiele testów.”

Przyznał, że test na raka prostaty nie był przyjemny, mimo to zachęca wszystkich mężczyzn, żeby się zbadali. “Dwa lata ciężkiej pracy opłaciły się, przez ten czas starałem się nie podupadać na duchu. Wiedziałem, że Bóg nade mną czuwa.”

Stewartowi towarzyszył jego były kolega z zespołu Faces, Ronnie Wood, gitarzysta Rolling Stones, który również wygrał walkę z rakiem. “Ktoś tam na górze chyba nas lubi, Rod” – powiedział do swojego przyjaciela po przemowie.

Rak prostaty jest najbardziej powszechną chorobą tego typu u mężczyzn. Zapadalność na raka gruczołu krokowego rośnie z wiekiem, a statystycznie jedna na osiem osób zachoruje na ten nowotwór. Ta choroba nie zawsze wpływa na długość życia, jednak we wczesnym stadium – kiedy nadal można ją leczyć – nie wykazuje żadnych objawów, dlatego tak ważne są badania profilaktyczne.

 

Źródło: ultimateclassicrock.com

Tłumaczenie: Aleksandra Kotlęga

Dodaj komentarz