Zadzwonił do 80-letniej fanki po wylewie. Proste gesty Keanu Reevesa
Wielokrotnie poświęcaliśmy na naszym portalu uwagę Keanu Reevesowi, ponieważ jest postacią nietuzinkową i wybitną, zarówno w Hollywood, jak i poza nim.
Jest wiele powodów, które wyróżniają aktora: jego niebanalna uroda i uśmiech, umiejętności aktorskie, świetny gust w kwestii wyboru scenariuszy, czy fakt, że na ważny wieczór w swojej karierze tj. rozdanie nagród Akademii w 2020 r. zabrał swoją matkę.
Keanu jest przyziemny i sprawia wrażenie, że myśli, zanim zacznie działać i mówić. Żyje powoli, a świat odbiera zupełnie zwyczajnie, nie jak celebryta. Ze swoim prostolinijnym charakterem łatwo nawiązuje relacje z zupełnie przypadkowymi ludźmi i jest gotów poświęcić im swój czas zupełnie bezinteresownie.
Niedawno wnuczka 80-letniej fanki aktora podzieliła się historią, która wydarzyła się w pewnej restauracji w Los Angeles.
–Moja babcia podkochiwała się w Keanu, ponieważ przypominał jej mojego dziadka, kiedy był młody. Widziała wszystkie jego filmy, od “Billa i Teda” po “Matrixa”. Na początku lat 70. miała wylew i przez ostatnie 10 lat życia była praktycznie unieruchomiona w domu, więc oglądanie filmów było jej głównym hobby i stały się one dla niej niemal jak przyjaciele, ponieważ tak rzadko miała okazję oglądać swoje własne filmy.
Niedługo po ukazaniu się Matrixa mój wujek był w Los Angeles w interesach i jadł w eleganckiej restauracji, kiedy wszedł Keanu Reeves z jakąś kobietą. Kiedy skończył posiłek, mój wujek podszedł do ich stolika i powiedział: “Zwykle tego nie robię, ale chciałem, żebyś wiedział, że moja 80-letnia mama cię uwielbia i widziała wszystkie twoje filmy. Przypominasz jej mojego tatę”.
Wtedy Keanu zapytał, czy (mój ojciec) ma przy sobie telefon komórkowy, a gdy ten potwierdził, poprosił: ‘Zadzwoń do niej, chcę z nią porozmawiać’.
–Rozmawiał z moją babcią przez kilka minut, co sprawiło, że poczuła się szczęśliwa, a jego szczera życzliwość i zainteresowanie jej osobą pokazały, jak wspaniałym jest człowiekiem.
W oczach Keanu żaden fan nie jest za stary, dlatego postanowił zadzwonić do 80-letniej kobiety (jego wielkiej fanki). Zrobił to tylko po to, by ją uszczęśliwić. Czasami wszystko, czego nam potrzeba, to delikatne i proste akty dobroci. Świat byłby o wiele lepszy, gdyby było w nim więcej gestów “Keanu Reevesa”. Czasami wystarczy tylko telefon.
Źródło: tiffytaffy.com, Twitter
Autor: tekst oryginalny Jade Small.
Tłumaczenie: Agata Pałach, blog Nigdy za późno
Pingback:Zadzwonił do 80-letniej fanki po wylewie. Proste gesty Keanu Reevesa – Wiadomości ze świata