Masz nadprogramowe kilogramy i źle sypiasz? Może świadczyć to o zbyt dużym stężeniu pewnego hormonu
Kortyzol, powszechnie nazywany hormonem stresu, jest niezbędnym związkiem do prawidłowego funkcjonowania organizmu zwłaszcza w sytuacjach zagrożenia. Kortyzol może jednak być problemem, kiedy w ciele występuje jego nadprodukcja.
Podczas gdy w sytuacjach stresowych wysokie stężenie kortyzolu motywuje nas do działania, bo podnosi poziom cukru we krwi, zwiększa częstotliwość oddechu oraz dba o wysokie ciśnienie krwi, o tyle, jeśli jest go za dużo, lub jego poziom utrzymuje się na wysokim poziomie przez dłuższy czas, w organizmie zaczyna się szereg niepokojących sygnałów. Nieumiejętność wyciszenia organizmu, a tym samym nadprodukcja tego hormonu może prowadzić do chorób przewlekłych i powodować w organizmie stany zapalne.
Do podstawowych funkcji kortyzolu należą:
– regulowanie pracy układu odpornościowego
- regulowanie gospodarki sodowej we krwi
-
uwalnianie glukozy i kwasów tłuszczowych z wątroby
- regulowanie tkanek łącznych
- działanie przeciwzapalne
Co podnosi poziom kortyzolu?
- przewlekły stres
- niewystarczająca ilość i jakość snu
- nadmiar wysiłku fizycznego
- przedłużająca się dieta redukcyjna
Co się dzieje, gdy kortyzolu jest za dużo?
O ile okazjonalne i krótkofalowe podniesienie poziomu hormonu stresu w organizmie jest potrzebne i nieszkodliwe, o tyle kortyzol, który utrzymuje się na wysokim poziomie przez dłuższy czas powoduje wzrost poziomu glukozy we krwi. W rezultacie może prowadzić to do spadku wrażliwości na insulinę. Oporność na insulinę powoduje, że w okolicach talii zaczyna się odkładać tłuszcz. W przyszłości taki stan może prowadzić do cukrzycy typu II.
Więcej kortyzolu to również więcej sodu we krwi. Przez to zwiększa się objętość krwi, wzrasta ciśnienie, a serce jest nadmiernie pobudzone. Zbyt duża ilość kortyzolu może osłabiać tkanki łączne w skórze i mięśniach, spowalniać procesy metaboliczne i zaburzać działanie tarczycy. O ile właściwy poziom hormonu zapewnia nam dużą odporność organizmu oraz łatwą adaptację do zmieniających się warunków środowiskowych, o tyle jego nadprodukcja osłabia odporność, a także wpływa negatywnie na siłę mięśni i gęstość kości.
Osoby, które borykają się z wysokim stężeniem hormonu skarżą się na bezsenność, lęk i stany depresyjne. Nadprodukcja kortyzolu ponadto powoduje spadek libido u mężczyzn, a u kobiet może przyczyniać się do bezpłodności, czy powodować zespół wielotorbielowatych jajników. Jeżeli poziom kortyzolu idzie w górę, to niestety poziom testosteronu spada. W związku z tym, że wzrasta ilość tłuszczu w organizmie, zwiększa się tendencja do przekształcania już niewielkiej ilości testosteronu w estrogen z powodu aromatazy (enzym znajdujący się w tkance tłuszczowej).
Jak możesz sobie pomóc?
Przede wszystkim naucz się relaksować i wyciszać. Pomocne będą tu wszystkie techniki uważności oraz regulowania oddechu. Joga, mindfulness czy proste techniki medytacyjne wyciszą umysł i sprawią,że poziom kortyzolu wróci do normalnego poziomu.
Pomóc mogą również masaże lub inne proste i łagodne formy pracy z ciałem. Unikaj spożywania cukrów prostych (słodyczy, cukru, mąki oczyszczonej, słodzonych napojów), alkoholu i kofeiny. Ważny jest regularny tryb życia. Zadbaj o to, by każdego dnia jeść posiłki o stałych porach oraz naucz się kłaść spać przed godz. 22.00. Ma to kluczowe znaczenie dla właściwego funkcjonowania całego układu hormonalnego.
Więcej zaleceń oraz znajdziecie w książce Lukasa Mc Gregora – Hypoadrenia: wyczerpanie nadnerczy
Opracowanie: Kamila Gulbicka
Źródło: dietetycy.org